UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

A może kierownictwo pogotowia zastanowi sie na pewnymi zmianami w systemie parcy dyspozytorów? Czy powinna byc tam tylko jedna osoba, w tym konkretnym przypadku prawdopodobnie zasnęła jak podają media ale gdyby np.zasłabła, wyszła do toalety na kilkuminutową posiadówkę itd. to kto ją wówczas zastępuje, czy mam rozumieć że nikt? Czy takie sytuacje nie są zabezpieczane, chyba w pewnym stopniu kierownictwo również odpowiada za złą organizację parcy tym bardziej na tak istotnym stanowisku od którego zależy zycie człowieka. To że bałagan w służbie zdrowia się pogłebia to wszyscy wiemy ale coraz częsciej dochdzę do wniosku że kierownictwa na niższych szczeblach nie wiele dają z siebie aby ta złą sytuacje ratować lecz tylko nażekają że brak funduszy a czy pogłówkować to juz nie mogą. Dziwi mnie to że czasy mamy coraz cięzsze a stosunek ludzi do parcy czy zajmowanego stanowiska jest wręcz olewający. Siedza i tylko stołki grzeją ! Czy tacy ludzie z takim płytkim myśleniem powinni piastować takie funkcje? Reasumując bez względnie wine ponosi dyspozytor lecz za złą organizację parcy obarczam kierownictwo pogotowia i ludzi odpowiedzialnych za taki stan rzeczy. To ze w służbie zdrowia jest źle to nie znaczy że wszyscy są zwolnieni od myślenia.

pacjent

Anuluj