UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Dwa słowa w sprawie łopaty. Jako podstawę do przyjęcia takiego jej kształtu, jak na statuetce posłużyła nam jedna z wersji legendy, która mówi, że Piekarczyk wyszedł za mury miasta nakopać gliny do uszczelnienia pieca chlebowego. Zabrał w tym celu oczywiście nie łopatę piekarską, tylko stosowaną już w tamtych czasach tzw. sercówkę, która mogła posłużyć do przecięcia liny. Dziekuję Warmiakowi za cenne jak zwykle uwagi do historii miasta.

wg

Anuluj