UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Ja bez epitetów - tylko z troską. Czy ktoś wie ile jest w kraju zatrudnionych na etatach działaczy Solidarności i ile to łącznie kosztuje. Ja wiem, bo oglądałem dwa dni temu "Linię specjalną" z przewodniczącym Związku - p. Śniadkiem. Byłem zszokowany ilością etatów i pieniędzy wydatkowanych na taki cel. Czyli być działaczem - to wcale niezła synekurka. Czym to się różni od PRL-u?

Marcin

Anuluj