UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Do "eMWu": elbląski DKF wyszedł z założenia, że piątek nie będzie najszczęśliwszą porą na projekcje - właśnie piątkowe i sobotnie wieczory są z reguły wybierane przez młodzież na trwonienie kieszonkowego (wypłaty) na browar w knajpie. Poza tym piątek to dzień premier filmowych i (jak było do tej pory) trudno jest zorganizować salę dla DKFu, który w tym przypadku ma rywalizować z filmem, wchodzącym właśnie na nasze ekrany. Co do studentów - gro elblążan wyjeżdza już w piątek na zajęcia lub wraca do domu, czwartek zatem wydaje się neutralnym terminem. Oczywiście przyznać w tym miejscu należy, że historia rodzaju ludzkiego nie pamięta istoty, która dogodziłaby wszystkim...

Bekon

Anuluj