UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Po pierwsze Pan Psycholog widocznie nie ma pojęcia o muzyce , jeżeli "dołuje" się Chopinem , po drugie u mnie akurat jazz wywołuje nastroje depresyjne ( może by tak podać "naukowe" źródła antydepresyjnego oddziaływania jazzu ) , zgadzam się jednak z twierdzeniem o antydepresyjnym oddziaływaniu sexu , DZIEWCZYNY KOCHAJCIE NAAAAS !!
J23