UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Zdaje się, że nowi inwestorzy liczą na doplaty do energii jak w przypadku wiatraków.Właśnie dlatego produkcja nie musi być najtańsza, byle by byla ekologiczna. Ostatnio słyszałem o takich, którzy mieli wybudować farmy wiatrakowe. Najpierw chcieli dopłat, a teraz poszli siedzieć.Udało im się wyrwać sporo kasy. Podejrzewam tu podobny scenariusz. Nie mamy szczęścia do porządnych inwestycji, takich aby nie trzeba było wietrzyć podstępu.
fff