Bardzo ciekawie wygląda sprawa obniżenia kosztów własnych w Elbląskich Zakładach Gastronomicznych otóż powszechnie wiadomo, że PZG posiadają własne gospodarstwo rolne przy ul. Kościuszki 72. W gospodarstwie tym posadzono na wiosnę 6 tysięcy główek wczesnej kapusty, która miała rozwiązać problem zaopatrzenia zakładów zbiorowego żywienia w świeżą i co najważniejsze – tanią, bo własną kapustę. Takie były plany, rzeczywistość wygląda jednak trochę inaczej.
Kapusta już dawno dojrzała i od kilku dni zaczyna pękać, mimo to nikt jej nie ścina. Za to dyrekcja EZG zakupiła w OZH w samym tylko sierpniu 660 kg tej jarzyny, rozsyłając ją następnie do poszczególnych zakładów.
Ciekawi jesteśmy, kto odpowie za taką „obniżkę kosztów własnych”.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter