A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Wróbel z PO rządzi i wiadomo aby sprzedać taka ich polityka.
Pier..... nie na temat Przeczytaj pięć razy ten artykuł to może zrozumiesz o co w nim chodzi
Szanowna Pani Profesor Przecież w tym artykule nie chodzi o razace pania błędy. Proszę się odnieść do artykułu a nie do pisowni Takie jest moje zdanie
@Profesor UrszulaT - Pani profesor ale Pani wpis także zawiera błędy. Zwracając uwagę nie powinno się samemu robić błędów, dodatkowo podpisując się tytułem profesorskim. Z całym szacunkiem ale nie ma Pani tytułu profesorskiego z nadania więc nie musiała Pani z dużej litery, po drugie zwracając się do kogoś per Ty (jak do autora) to powinno się pisać z dużej "Ci", "Twoje" :)
Z wyrazami szacunku. Bez urazy, to tylko zwrócenie uwagi.
@janeczek - No akurat Wróbel z PO nie jest i tu się mylisz - startował na prezydenta z listy lewicy - trochę więcej zainteresowania
robiła biznes na własności miasta i czuje się jeszcze pokrzywdzona????? jaja
Kiedy zobaczyłam salon gier. .. żal mi się zrobiło groty. Nie dziwię się, że wymówiono owej pani lokalu. Salony wyrastały jak grzyby po deszczu. Rozumiem inną sytuację, że owa pani sama prowadzi interes, alle ona wynajmowała lokal dalej, wiec jak najbardziej rozumiem decyzję cofnięcia zgody. Co do zwrotu kosztu, faktycznie jest coś takiego jak amortyzacja, każdy przedsiębiorca wynajmując lokal ponosi jakies koszty np dostosowania lokalu. Nie sądze, by miała możliwość coś ugrania. Na pewno nie w takich kwotach!
Jeśli się nie mylę, to aktualnie nic nie ma w tym lokalu. A jak było to ostatnio tylko salony gier. Więc to chyba logiczne, że budynek w dobrej lokalizacji nie powinien się marnować, jak wynajmujący nie potrafi od dłuższego czasu nic tam zorganizować to przekazać komuś bardziej przedsiębiorczemu.
@ iksi-Zgadzam się w 100%, Do tego, takie jest prawo dzierżawy. Pani zrobiła kalkulację, i jej chyba wyszło że 10 lat to jest opłacalny okres. Ja też w 1981 roku wybudowałem garaż przy Grunwaldzkiej, i umowa była taka że po 10 latach garaż przechodzi na własność miasta, ale przez ten okres nie płacę dzierżawy za grunt tylko podatek od nieruchomości-skalkulowałem że nie jest to zbyt opłacalne, Bo koszty budowy były większe niż suma opłat za ten okres, ale nie było innej możliwości posiadania własnego garażu, więc zgodziłem się na ten układ. Po 10 latach
zaproponowano mi bym odkupił od miasta ten że garaż-kpina niby kupić coś co praktycznie jest moje, tylko prawnie nie. Sytuacja tej pani jest podobna
Dokladnie i tym samym pomyslalam. Ktos ma ochote przejac ten lokal i tyle. Wspolczuje. Zostaje tylko zbojkotowac nowego najemce i nic tam nie kupowac.