A moim zdaniem... (od najstarszych)
almerka. W historii architektury wiele jest opisanych zabytków z różnymi nawarstwieniami stylów, często było tak, że im ważniejszy był obiekt, tym częściej ulegał rozbudowie i przebudowie. Gdyby chodziło o ateński Partenon, pewnie byśmy protestowali, lecz o Starówkę Elbląską już nie, bo jest to humorystyczna wizja miasta i jest wesoło.
Pytanie tylko po co i dla kogo to rozbudowuja? Bo krucho przedą i mają zamykać lokal i wynosić się do stolycy.