UWAGA!
[X]
Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
lub zarejestruj konto na portElu.
odnosnie czepiania się do urzędników: poprzedzająca opinia wyjasnia wszystko, niech odpowiednie służdy się tym zajmą i przeanalizuja!!!!, dla niezorientowanych, miasto i policja od paru lat gromadzą dane w formie numerucznej odnośnie wypadków czyli na tej podstawie można określić miejsca szczególnie niebezpieczne. Do takich miejsc przejście na Tysiąclecia nie należy? Ile było tam wypadków śmiertelnych, ile potrąceń? Za gromadzenie tych danych płacimy z własnej kieszeni, a w większości przypadków tak jak życie pokazało musi dojść do jeszcze jednej tragedii żeby ktoś przeanalizował zebrane dane i wyciągnął odpowiednie wnioski, właśnie to bulwersuje i uważam że z tego powodu urżedasy są w pewnym stopniu odpowiedzialni za śmierć chłopczyka