Dziennik Elbląski: Wystarczy trochę dobrej woli

Najlepiej zakazać młodzieży gry w piłkę. Przecież w tym czasie lepiej żeby siedzieli po klatkach, pili piwo i obszczywali schody. A może zamiast piwa jakiś mały włam do mieszkanka albo bijatyka. Innym sposobem na nudę są narkotyki. Niech pieniądze przeznaczone na zakup piłki, butów, strojw przeznaczą dla dilera od prochów, a jak zabraknie to się kogoś okradnie. Ludzie ! Skoro chcą grać to stwórzcie im warunki, zróbcie boiska zamiast durnych ogródeczków pod oknami, gdzie zamiast warzyw rośnie ołowiana bulwa, okna nie można otworzyć bo co niektórzy małorolni działeczki przy bloku gównem podlewają. A przy szkołach boiska są dostępne, ale chętnych jest tylu, że nie wszyscy się pomieszczą i dlatego muszą grać na osiedlu. Dotarło do wszystkich?

czytelnik