A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Wygraliśmy ligę najszybciej z wszystkich 3 ligowych drużyn w Polsce. Spokój zarządu, fachowość Adam Borosa, zaangażowanie naszych piłkarzy i doping kibiców (wreszcie małpy) dał nam przepustkę do baraży. Ale najbardzej pomogła nam nienawiść, fałsz i agresja ludzi związanych z grupą kolesi z Krakusa. Wasza agresja nas wzmacnia. To my jestesmy u siebie.
Kibicujecie Olimpii, wylewacie pomyje na Concordię to rozumiem nie wspiera się dobrym słowem lokalnego rywala ale te szaliki Legii w takim dniu jak dzisiejszy??? Jest was garstka jedziecie do Gdańska na Legia-Lechia ważny mecz dla Legii wywieszacie barwy Olimpii, dzisiaj ważny mecz dla was jakoś ekipy z Wawy nie widzę ? Jestem z Elbląga jeżdżę na Lechię, jak mam okazję i jestem w Warszawie idę na Legię bo lubię dobrą piłę i tam osobiście słyszałem jak kibice Legii traktują was z przymrużeniem oka. Nie Legia, nie Zagłębie a OLIMPIA ELBLĄG mniej buractwa i prostactwa na łuku a przyjdą ludzie z rodzinami. Będzie frekwencja to może będzie i stadion.
Nie byłem na meczu ale Gratulacje, może wielu to nie zadowoli ale jakby nasza Olimpia Elbląg występowałaby tylko w Gdańsku kibicami na meczach Lechii byłoby odlotowo ale cóż to fani legii, BARDZO NIE ŁADNIE SIĘ ZACHOWUJĄ no niestety gratulacje dla mistrza i mistrza okręgówki. .. .:)
wow. .. .baraż o 2 ligę. .po prostu wow. .. W Eg. zawsze będzie prowincjonalna piłka-zawsze!
Gdybyś był na łuku pikniku jeden a nie na prostej to byś wiedział, że z Legii przyjechali.
Spokojnie powoli, łyżeczką a nie chochlą
Wow. .. ale sukces. .. !!!. .. o takich zwycięstwach w innych sportach nawet się nie chce wspominać, przypomnę że w Elblągu jest wielu mistrzów Polski w różnych dyscyplinach, którzy zasługują na większe zainteresowanie i dofinansowanie. .. ?!
Od ilu lat tak spokojnie i nic? W którym roku olimpia była w prawdziwej drugiej lidze czyli na zapleczu najwyższej ligi?
1976/1977. Coś długo są spokojni i chyba widelczykiem a nie łyżeczką operują.
Między czasie byli ludzie którzy "coś" potrafią i co? Ładnie mówiąc nie dogadali się. Np. Michniewicz - potem oczywiście nie z nami mistrzostwo Polski zdobył.