UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
PROM mądrze piszesz tylko szkoda, że się w wielu kwestiach nie zgadzamy :). Ja powiem od siebie, ze dla mnie nie jest ważne kto obcy z kim sypia i dlaczego sypia. Dla mnie wazne jest to, że życie jest krótkie, wszyscy się starzejemy, wszyscy pragniemy szczęścia, a sami sobie je nawzajem odbieramy. Naaszymi poglądami rządzą stereotypy i bezsensowna nienawiść czy też zwykła obłuda i hipokyzja. Mój pogląd jest taki: jeśli za moimi ścianami kocha się dwóch facetów czy dwie babki to nie będzie to miało żadnego wpływu na codzienne życie mojej rodziny. I tak pojedziem na wakacje i tak wybierzemy się do kina i tak bede nadal pracować i kupywać prezenty pod choinkę...i tak sobie obejrze fajny mecz i tak będe chodził na wywiadówki moich dzieci :). Tylko tym razem świat będzie przyjemniejszy, bo mniej osób ze smutną twarzą będe widywać na ulicach... Zamiast utrudniać sobie życie -powinniśmy sobie je ułatwiac...z taką myślą, każdy powinien ropoczynać debatę w tym że temacie
świadek