Homofobia i wolność słowa

Nie oceniajmy człowieka na podstawie domysłów. Nie sadzajmy człowieka do więzienia za to co mówi, ale za przestępstwa. Jesli środowiska homoseksualne sa tak wrażliwe na pomówienia to niech zorganizuja ustawodawstwo chroniace przed skutkami plotek. Na pewno obrzydzają zycie.Czy mówienie co się mysli zabija gwałci, podpala? To robia ludzie nie słowa. Mysle ze homoseksualisci maja strasznie niedojrzałe osobowości, skoro tak neurotycznie reagują. Nie umieją udowodnic swoich racji to sadzają.Za małą rzecz wielkie grożby. Ale czy w kraju , gdzie wsadza sie do więzienia za podrobiona pieczątke w legitymacji szkolnej, któs liczy sie z krzywda ludzką?

Painter