UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Dla poszerzenia horyzontów myslowych: na jednej ze stron netowych w pewnym miescie niemieckim, gdzie mieszka diaspora elblaska, na wiesc o tym wydarzeniu rozetala sie dyskusja. Zapoznajcie sie ze znamienna wypowiedzia - No tak, (Jaaaaaa,gut...) pamietacie pewnego polskiego polityka , herr Ball ( to gruba aluzja, chodzi o pana Piłkę z nieistniejacej juz partii katolickiej. Przecietny niemiec kojarzy nazwiska z koncowka -ski ze szlacheckimi czy tez conajmniej klasy średniej i umieszcza myslowo te postacie na prawicy, wsrod konserwatystow, nie pragnacych zadnych zmian spolecznych. Natomiast takie nazwiska jak Piłka, Kern (Ziarno), Wałęsa ( od wałęsania się), Ziobro, Giertych itd. uchodza za plebejskie - czyli reprezentantow dawnej dreczonej wiekszosci, pragnacej rownosci spolecznej, rownego dostepu do szkol itd. Niemcowi trudno sobie wyobrazic sytuacje w ktorej potomkowie szewcow i krawcow, bezrolnych chlopow i ekonomicznych emigrantow do Hameryki i na Prusy sa konserwatystami, nie pragna zmian, chronia status quo...Pamietam pewna mine zacnego wschodnioprusaka kiedy dowiedzial sie w poczatku lat 90.tych ze "komunistyczny" posel z Elblaga nosi podwojne nazwisko dobrej, czy wrecz bardzo dobrej, nieomal arystokratycznej litewskiej szlachty...To brzmialo nieomal - Von Dohna zu Schlobitten komunista?????A kiedy przeczytal (to dziennikarz z RIAZ) nazwiska prawicowych radnych z Elblaga z tamtych lat - oniemial! ktory twierdzi ze nie wazne jaka - biedna czy bogata (czytaj sprawna organizacyjnie, wydolna, z dobrym pogotowiem, straza pozarna, sadownictwem, nieprzekupna policja, czystym systemem podatkowym, kompetentnymi urzednikami) bedzie Polska, wazne zeby byla katolicka...I dalej pisze ow niemiec, ze na pewno katolicka byla pani dyspozytorka, karetka, aparat telefoniczny i taki bedzie pogrzeb niewinnego malenstwa. Strasznie to gorzkie, szczegolnie na 1oo dni przed wejsciem do UE. Wyrazy wspolczucia dla rodzicow malenstwa, ich tragedia jest bezmierna. Nie ferujmy jednak prostych wyrokow, nie mieszajmy samorzadowego prezydenta miasta z panstwowym pogotowiem "ratunkowym"???, nie wieszajmy baby bez wyroku sadowego, nie wszyscy lekarze sa swinie nawet jesli sa facetami. Zanim przyszli do naszych ukochanych Prus i Elblaga tacy ludzie jakich dostrzega ow niemieki internauta, tutaj panowaly niezawisle sady. Prawem Prusaka bylo sie burzyc, wyglaszac opinie,czasem walczyc o te racje z bronia w reku ale obowiazkiem - byla codzienna, konstruktywna praca. I wiara w sady. I brak wiary w to co mowil pan Piłka - w istnienie wymyslonych w Berlinie, Warszawie czy Azji gotowych recept. Nie podoba nam sie pogotowie , NFZ - skomunalizujmy ta bude, ona i tak musi byc finansowana z budzetu panstwowego a moze byc zarzadzana przez urzednika miejskiego, pod kontrola, obieranego w wyborach samorzadowych, a jak panstwo polskie nie da pieniedzy to do sadu! Odroznijmy wreszcie racje komuny miejskiej od racji panstwowych.
warmiak