UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Doświadczona - dokładnie jest tak, jak piszesz! W moim przypadku Sąd kompletnie zignorował protokół PIP a mnie obarczył odszukaniem biura rachunkowego, które obecnie prowadzi księgi Spółki i zdobyciem Świadka, że świadectwo pracy nie było przygotowane! To totalne nieporozumienie abym to ja udawadniała, że świadectwo nie było przygotowane a nie pracodawca, że takie śwaidectwo dla mnie miał. Pomijam już nawet fakkt, że gdyby nawet takie śwaidectwo było, to należało przysłać go na mój adres pocztą. Na ostatnie dwie sprawy wogóle nie zostałam wezwana i kiedy, przed ogłoszeniem wyroku zgłosiłam to Sędzinie, usłyszałam "powódka ma prawo się odwołać".Ale ponieważ znam (przynajmnie częściowo) powiązania finansowo-koleżeńskie mojego byłego pracodawcy z pracownikami Sądu - nic mnie nie dziwi.
księgowa