Już zaczęli wycinkę, nie mam pojęcia czym Ci ludzie się kierują. Miały być drzewa wycinane z jednej strony wiadome bo to z niej miała być poszerzana ulica o ile dobrze pamiętam a tym czasem drzewa naprzemiennie co ileś metrów jest wycinane drzewo z prawej strony jezdni następnie z lewej. Nie wszystkie póki co, to chyba coś na styl loterii - tak to wygląda, choć wiadome, że logika podpowiada, że ktoś "z góry" kto to zaplanował czymś się chyba kieruje. Przerażają mnie te puste pnie i duże powalone drzewa, aż smutno się robi na myśl jak długo one tu z nami były i rosły a nim posadzą kolejne w ich miejscach "krzaczki" to nim wyrosną na prawdziwe drzewa pewnie będzie musiało poczekać kolejne pokolenie. ..
