UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Od kilkunastu lat nie ma żadnych ruchów w EC w kierunku zmniejszenia i racjonalizacji zatrudnienia. Oni po prostu wszystko przejadają a maszyny to reanimowane trupy. Miasto na to nie ma żadnego wpływu i próbuje w ten sposób wpłynąć na EC. Rozumiem desperację pracowników EC, ale jak tak dalej pójdzie to pozostaniemy bez źródła ciepła. Swoją drogą uważam, że spółki komunalne powinny takimi pozostać, a miasto powinno przynajmniej mieć udziały w źródle. Przykładem potwierdzającym moje stanowisko jest Gdańsk, gdzie na początku lat 90. francuska firma Saur kupiła wodociągi. Efektem są teraz najwyższe ceny w kraju przy nie najlepszej jakości wody. Ponadto miasto jak musiało uczestniczyć w inwestycjach wod.-kan. tak dalej inwestuje. Podobnie zapewne będzie z GPEC-em, który został sprzedany komunalnej (sic!) spółce z Lipska.
malwin