A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Swoją drogą, jeżeli chodzi o moje zdanie, to ta uczelnia, jak i inne tego typu powinny zostać zamknięte. Wiem, że może to się wielu osobą nie spodobać, więc od razu wyjaśniam. Absolwenci naszych wspaniałych kierunków np " Administracji" szukają po studiach pracy jako barman, kelner czy kasjer w sklepie. Dlaczego? bo mamy w kraju zbyt dużo absolwentów tych kierunków w stosunku do miejsc pracy. Trzeba przejrzeć na oczy, czasami lepiej jest zdobyć fajny zawód na poziomie szkoły średniej i w nim pracować, dzisiaj o tym się nie mówi, bo musimy sprostać wymaganiom Unii Europejskiej i mieć w kraju ileś tam procent ludzi z wyższym wykształceniem, tylko później nasi magistrzy zamiatają śmieci z ulicy albo sprzedają hamburgery. Jedyną zaletą studiowania w Elblągu jest chyba to, że później absolwent PWSZ jest na lepszej pozycji w wyścigu o miejsce na studiach magisterskich, ponieważ nie ukrywajmy, na PWSZ mniejszą pracą można zdobyć lepsze oceny niż np na Politechnice Gdańskiej.
Moim zdaniem: Ograniczyć liczbę uczelni w kraju, pozamykać te wszystkie PWSZ. Studia powinny być dla najlepszych, a nie dla połowy narodu. A jeżeli chodzi o sytuacje najbiedniejszych, zdolnych, których nie stać na wyjazd do innego miasta na studia. Myślę, że gdyby Państwo nie pompowało kasy w kształcenie sprzedawców kebabów czy kelnerów z pizzerii to znalazłyby się pieniądze na stypendia itd.
Człowieku, zacznij od ortografii, potem pouczaj. PWSZ musi ruszyć do przodu, miasto tylko na tym skorzysta. O czym tu dyskutować, spójrzmy na Olsztyn złodziejski, Kortowo ich napędza.
Od lat wiadomo, że elbląśkie uczelnie mają ograniczoną ofertę edukacyjną – nie mająszans konkurować z trójmiastem czy olsztynem chociażby, dlatego każdy kto siebie ceni i ma własną wizję na życie nie ulegnie rezygnując z marzeń podejmując naukę na PWSZ czy EUHE bo czy wszyscy chcą być informatykami, pedagogami czy pielęgniarzami? Są inne specjalności a w Elblagu ich nie uświadczysz. Dobrze, żę trójmiasto jest blisko, wybór kolosalny! Super! Warto dodać, że kiedyś ‘ magiczny” MGR nie jest obecnie czymś wielkim teraz ma znaczenie takie jak kiedyś MATURA, każdy tzw głąb idzie na studia bo to jest modne i świadczy rzekomo o intelignecji czy prestiżu lecz w praktyce to nic nie znaczy bo pracodawca czy środowiska weryfikuja takich przypadkowych mgr-ów. Pracy jest pełno i nie jest wymagany MGR a głównie średnie z maturą albo i nie. Więc niech autor nie przesadza, że wszedzie potrzebny mgr. Jak otwierasz własna firmę to liczy się pomysł i kapitał, a nie tytuły naukowe; ) Prawda jest, że elblaskie uczelnie zasilają gównie ludzie z okolicznych wsi, a elblązanie uderzają do 3 City czy W-wa, Toruń, Olsztyn.
Wolę uczelnie z Trójmiasta czy Krakowa niż mizerną ofertę z PWSZ czy EUHE. Kiedyś wolałem nie studiować byle czego aby tylko studiować (bo za darmo, wielu tak robi) a zarobić na naukę i po latach skończyć dwa ukochane kierunki w Warszawie i Karkowie. Oczywiście tam zostałem, bo z moimi umiejetnościami nie ma pracy w Elblagu, stanowiska już zajete; ) a kebaba nie mam zamiaru sprzedawać z 2 mgr; )
Zgadzam się z powyższym komentem. Ja z Elblaga uciekłam przy pierwszej okazji. Nigdy tego nie żałowałam! Elblag to pustynia!
do UK
Lepszą dyskusją byłoby DLACZEGO STUDIA ZAOCZNE SĄ PŁATNE? Tylko prosze mi nie pisać, bo nauczyciele muszą przychodzić do pracy w weekendy jakby mało było bezrobotny pedagogów którzy z pocałowaniem ręki pracowaliby w te dni! Zaoczne studia powinny być także darmowe i selekcjonowane tylko zwykła procedurą kwalifikacyjną, Kto pierwszy ten lepszy. przecięz na naukę nigdy nie jest za późno a dorośli ludzie (nie piszę już tutja o braci po 40) ale nawet w wieku 25-30 lat ze swiadomościa chcieliby zdobyć mgr, a nie jak w wielu przypadkach 18 latkowie który nie wiedza czego chcą ida na studia bo tak wszyscy robią i wstyd nie iść a średnio ich interesuje dany kierunek. Znam takich.
Właśnie! Ja celowo chcę pracować i studiować ale niesprawiedliwe jest, że trzeba na uniwerku państwowym płacić za naukę zaoczną w dodatku okrojoną. Wstyd za MEN! Godzę się na niższa jakość douczając w domu sama, a jeszcze trzeba za to płacić. Żenada!
Kazde studia powinny byc płatne, bo po studiach i tak 3/4 wyjedz za granice, a uczy sie za nasze.
W pewnym sensie racja ale system oferuje nam konstytucyjną naukę za darmo a przecież nie podpisujemy kontaktu że po skonczeniu panstwowych studiów nie wyjedzie z miasta czy za granicę bo to byłaby smycz na wolność i raczej są wypadki losowe, że trzeba wyjechać. ..