Pismo w tej sprawie przysłał do sądu jego adwokat. Zgodnie z uproszczoną procedurą, wyrok może zapaść nie na procesie, ale na posiedzeniu sądu. Obrońca biskupa proponuje, żeby skazać biskupa na karę półtora roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata, tysiąc zł grzywny oraz zakazać mu kierowania samochodem na rok.
Warunkiem poprowadzenia sprawy według uproszczonej reguły będzie to, czy prokurator nie sprzeciwi się propozycji obrońcy biskupa.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Pan mecenas zapomniał o dwóch sprawach: o zadsośćuczynieniu dla osob poszkodowanych w wypadku,o orzeczeniu nawiazki na rzecz osób poszkodowanych przez pijaNYCH KIEROWCÓW,TAKOWE ISTNIEJE CHYBA W wROCŁAWIU oraz 1 rok zakazu prowadzenia pojazdów nie zwalnia go od egzaminu kontrolnego.A tkowy winien zdawać z uwagi gdyz dopuścił sie przestepstwa a nie wykroczenia a tysiac złotych grzywny to jest kpina majac na uwadze status majatkowy eminencji.Tyle to dostaje bezrobotny jadacy po pijaku rowerem ,no 500 to napewno.Pam Mecenas ma specyficzne poczucie humoru.Jego klient też.Wierzę że elblaska Temida osadzi go zgodnie z prawem i swoim sumieniem-aby nie katolickim.
Popieram w calej rozciaglosci wypowiedzi Olo. Takie "dobrowolne poddanie sie karze", (...) tak smiesznej karze, to kpina z wymiaru sprawiedliwosci, poczucia odpowiedzialnosci i brak zwyklego sumienia do osadu czynu. Niektorzy mowia na to GODNOSC Jego Ekscelencjo Pijaku...
Moim zdaniem bądźmy poważni i nie róbmy z wymiaru sprawiedliwości kpin.Zgodnie z uproszczoną procedurą wyrok może,ale nie musi zapaść na posiedzeniu sądu.Biskup doskonale wie czego się dopuścił będąc w stanie nietrzeźwym.Bardzo dobrze,że ma zamiar dobrowolnego poddania się karze.Tak powinien postąpić.W porządku.Zgadzam się z tym,ale nie kosztem nie odbycia procesu. Rozprawy są jawne i każdy może jej się przysłuchiwać.Nie powinno się rozpatrywać tego typu spraw na posiedzeniu składu orzekającego.Nie ważne czy popełniła je osoba zajmująca ważną pozycję, jak jest w przypadku Jego Ekscelencji.Nie może być w tej sytuacji podziału na równych i równiejszych, a tak będzie dopóki zostanie to rozstrzygnięte nie na procesie.
Proces powinien się odbyć,jak innych,zwykłych obywateli.Uważam że 1.5 roku w zawieszeniu na 3 byłoby sprawiedliwe, lecz grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów zwiększyłbym trzykrotnie-conajmniej. Mam przykład na "sprawiedliwość" naszego sądu gdy lekarz J. otrzymał podobny wyrok za spowodowanie wypadku na pasach i w efekcie śmierć mojego szwagra Jacka Z.
kolejny przyklad, ze czarnuchy sa ponad prawem. "szary kowalski" w takiej sytuacji od razu wedruje za kraty.
pozwolicie, ze przytocze fragment starego goralskiego powiedznia: "... a ksieza na ksiezyc!"
elbinger: nikt za to za kratki nie idzie. przynajmniej w roku 2002 nie bylo takiego przypadku w sadzie okregowym w elblagu. ludzie, ile w was jadu. odreagowujecie w ten sposob swoje niepowodzenia zyciowe?
Wszyscy moi przedmówcy widzę, że jesteście żądni krwi. Z waszych wypowiedzi wynika, że nawet dożywocie by was nie usatysfakcjonowało. Podejrzewam, że nie jeden z was kierował samochodem po niezłym kielich a teraz filozofujecie. Jest kaka prawda, że ludzi dzieli się na tych co siedzieli, siedzą i będą siedzieli. Zyczę wam z całego serca byście wkrótce znaleźli się w tej grupie "co będą siedzieli" to wówczas chciałbym poczytać wasze skamlenie.
do Ali i innych: to moze napiszesz, poniewaz chcialbym wiedziec, czy "szary kowalski" po popelnieniu przestepstwa takiego, ktore popelnil czarnuch rowniez moze DOBROWOLNIE SIE UKARAC??? stary!!! najpierw go zamkna, przesluchania, protokoly, swiadkowie, ponowne przesluchania w prokuraturze, prawo jazdy straci na pewno i byc moze dostanie dozywotni "zakaz prowadzenia pojazdow mechanicznych". malo tego, prawdopodobnie zostana wytoczone - mowa o "szarym kowalskim" - procesy cywilne przez poszkodowanych. jednym slowem "kowalski" zostanie ZGNOJONY...
Myślę, że to, co się stało z udziałem biskupa Śliwińskiego jest nie tylko jego winą ale także jego duchownych przełożonych. Już po jego wyczynach z ks. Halberdą, nie mówiąc już o trzydniowym "odpoczynku" w Rosji, powinien zostać wbity na dyscyplinarny i społeczny pal!!!!!!!!!!
Elbinger. Ja znam przykład gdzie 21 letni chlopak potrącił na pasach pieszego, omal go nie zabijając. Dumny z tego faktu jest na wolnośc,i bo tatuś miał układziki....