Droższe bilety

19
26.06.2003
Od 1 lipca podrożeją bilety komunikacji miejskiej, z dodatkowej ulgi skorzystają studenci dzienni, a wózki dziecięce będą przewożone bezpłatnie - tak zdecydowali elbląscy radni.
Podczas ósmej zwyczajnej sesji Rady Miejskiej poddano pod głosowanie projekt uchwały dotyczącej zmian cen biletów za przewóz osób i bagażu, opłat dodatkowych oraz przepisów porządkowych obowiązujących w środkach miejskiej komunikacji zbiorowej w Elblągu. Najbardziej palącą kwestią projektu okazała się - zgodnie z przypuszczeniami - podwyżka opłat za bilety. Opinię na ten temat wydały związki zawodowe OPZZ Powiatu Elbląskiego oraz Zarząd Regionu Elbląskiego NSZZ "Solidarność". - Ze zrozumieniem odnosimy się do założeń projektu dotyczących złej sytuacji finansowej ZKM i chęci jej poprawienia przez wprowadzenie podwyżek biletów, lecz nie możemy się na to zgodzić - napisał do radnych Kazimierz Polak, szef OPZZ. - Podwyżka spowoduje znaczny spadek sprzedaży biletów jednorazowych, wzrost podróżujących gapowiczów. Przy zwiększającym się bezrobociu nie możemy sobie pozwolić na takie zmiany. Wnioskujemy więc o pozostawienie dotychczasowych cen biletów. Przeciwko uchwale opowiedzieli się również prawicowi radni. - Podwyżka uderzy w najbiedniejszych mieszkańców Elbląga, szczególnie w rodziny wielodzietne, gdzie pięcioro czy sześcioro dzieci dojeżdża do szkół środkami komunikacji miejskiej - mówił Marek Pruszak, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej. Radna prawicy Maria Kosecka złożyła wniosek o odrzucenie uchwały. - Uchwała ta godzi przede wszystkim w elblążan - tłumaczyła. - Przecież bogaci nie korzystają z komunikacji miejskiej tylko biedni, a tych ledwie stać na dotychczasowe bilety. Ponadto nie powinno się zwiększać opłat za bilety skoro nie polepszyła się usługa komunikacyjna. Z tą motywacją nie zgodził się prezydent Elbląga Henryk Słonina. - Jest coraz mniej skarg na ZKM, środki komunikacji miejskiej funkcjonują punktualnie - mówił prezydent. - Widać, że mieszkańcy są zadowoleni z usług ZKM. Na temat projektu uchwały wypowiedzieli się również przewodniczący komisji rady. - Wnioskujemy o zmianę dwóch punktów projektu - mówił Ryszard Klim, szef komisji infrastruktury komunalnej. - Chcemy aby z okresowych wakacyjnych biletów imiennych oprócz uczniów korzystali także studenci dzienni, jak również aby przewóz wózków dziecięcych był bezpłatny. O bezpłatne przewożenie wózków wnioskowała również - w imieniu komisji finansowo - budżetowej - Jadwiga Wawer. Ostatecznie radni - po uwzględnieniu wniosków komisji, które prezydent uznał jako autopoprawki - przyjęli uchwałę o zmianach cen biletów komunikacji miejskiej. Za głosowało 13 radnych, pięcioro było przeciwnych, a czterech wstrzymało się od głosu. Od 1 lipca więc bilet normalny będzie kosztował 1,70 zł, a ulgowy 0,85 zł. Ze zniżek skorzystają studenci dzienni, a matki będą mogły bezpłatnie przewozić wózki dziecięce. Zobacz także: "Podwyżka załata dziurę"
A

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
skandal...Elbląg to chyba najdroższe miasto w Polsce pod względem cenny bieltów komunikacji miejskiej!!!...w Warszawie np. 90-dniowy bilet kosztuje 95 zł (co daje ok.32 zł na miesiąc) i obowiązuje on na wszystkie linie autobusowe,tramwajowe i na metro. Podczas gdy w takiej małej mieścinie jak Elbląg bilet miesięczny kosztuje około 36 zł. Oczywiście piszę o cenach biletów ulgowych :))
Elblążanka (2003.06.26)

info

0  
  0
a ojcowie, z wozkiem dziecięcym będą musieli zapłacić, a gdzie równouprawnienie... sfeminizowana rada miejska...
(2003.06.26)

info

0  
  0
A moim zdaniem ..... żeby zwiększyć wpływy komunikacji miejskiej ceny biletów należy .... obniżyć !!! Najlepiej o 50% tak żeby "normalny" kosztował ~70-80 gr. Tramwaj/autobus o danej godzinie tak czy siak pojechać musi i nieważne że w nim będzie dajmy na to tylko 3 pasażerów ( 3 x 1,6zł = 4,8 ) a nie np 34 ( 34 x 0,70zł = 23,8 ) ... proste, ale nikt jakoś tego nie może zrozumieć. W biednym Elblągu każda podwyżka ( czy to komunikacja czy cokolwiek innego ) powoduje że ludzie zaczynają coraz bardziej oszczędzać. Na prądzie, na gazie, na wodzie .... i na komunikacji miejskiej też. Natomiast gdy trend się odwraca ( deflacja ) wydajemy na te rzeczy/usługi stosunkowo więcej pieniędzy ... Niestety, komuś się nie chce myśleć ....
Pieszy z rozsądku (2003.06.26)

info

0  
  0
PANIE PREZYDENCIE MIASTA : głosowałam na pana, a teraz się zawiodłam i żałuję! Cytat : "Z tą motywacją nie zgodził się prezydent Elbląga Henryk Słonina. - Jest coraz mniej skarg na ZKM, środki komunikacji miejskiej funkcjonują punktualnie - mówił prezydent. - Widać, że mieszkańcy są zadowoleni z usług ZKM." Czy uważa pan, że jeżeli się na coś nie narzeka, to należy wprowadzać jakieś utrudnienia (w tym przypadku - p o d w y ż k a)!!!??? A dlaczego komunikacja miałaby funkcjonować niepunktualnie? Przecież czasy komuny się skończyły i wszystko jest "pod klienta". Mieszkańcy są zadowoleni, bo muszą czasami czymś gdzieś dojechać, a nie każdy ma samochód. Nawet jeśli ma, to albo nie ma na paliwo, albo jest problem z parkowaniem lub nie opłaca się wrzucać do parkometru - jeśli zaliczy się kilka pod rząd.
iwona (2003.06.26)

info

0  
  0
Coraz więcej ludzi będzie oddawało sobie bilety przy wysiadaniu i kasa ZKM niewiele na tym zyska. Pomimo iż jakość usług poprawiła się, to jednak bilety są za drogie/zwłaszcza miesięczne/.
LHJ (2003.06.26)

info

0  
  0
Z tym stwierdzeniem się nie zgodzę: "skandal...Elbląg to chyba najdroższe miasto w Polsce pod względem cenny bieltów komunikacji miejskiej!!!..." Taka pewna wioska na O ma bilety droższe.
(2003.06.26)

info

0  
  0
Jest w Polsce o wiele wiecej miast o drozszych biletach, gdzie np bilet ulgowy kosztuje 1 zl lub 1,20 zl... i to jest dopiero koszmar...
turysta (2003.06.26)

info

0  
  0
teraz to dopiero się zacznie.............kanary będą mieć pełne ręce roboty;)
Izuś (2003.06.27)

info

0  
  0
Nie wiem gdzie to mogę napisać, to piszę w tej rubryce. Parę dni temu czytałem u was o kiepskiej obsłudze w placówkach PKO. W pełni się z tą opinią zgadzam - po prostu koszmar. Czynne po dwa okienka, a ludzi mrowie. Tak więc ta droga inwestycja za budynkiem Teatru niczego nie usprawniła. Ja oczekując w dłuuuugiej kolejce po swoje pieniądze czuję się upodlony. Panie dyrektorze czy to Pana nie denerwuje? Czy naprawdę tak być powinno, bo zarabiacie na nas krocie. A szacunku wobec nas nie widać. Kazek
(2003.06.27)

info

0  
  0
To jest takie śmieszne, jak czytam. Wszyscy byli przeciw oprócz prezydenta, ale podwyżka jednak będzie.
dada (2003.06.27)

info

0  
  0