Miasto nie jest wstanie dołożyć do inwestycji przy ul. Agrykola 12 milionów zł. Tyle bowiem wynosi różnica między kosztami realizacji najtańszego projektu tej inwestycji (47 mln zł), złożonego przez firmę Mytych, a pieniędzmi, które jest w stanie zapłacić miasto (35 mln zł, z tego 17,5 mln zł to środki unijne).
Stadion – jak zapewnił prezydent – będzie modernizowany etapami za pieniądze miasta, aby spełniał wymogi II ligi, a w przyszłości I ligi. W przyszłym roku miasto przeznaczy ok. 2 mln zł na modernizację budynku klubowego, przede wszystkim szatni, by spełniały wymogi drugoligowej licencji, bo zdaniem władz klubu to jest najpilniejsza potrzeba.
Aby Elbląg nie zmarnował dotacji unijnej (17,5 mln zł), będzie chciał wybudować za to krytą pływalnię – przy ul. Spacerowej, obok basenów kąpieliska miejskiego. Jerzy Wilk jest już po rozmowach z marszałkiem województwa Jackiem Protasem, ma być rozpisany nowy konkurs, na który Elbląg złoży swój wniosek o dofinansowanie budowy basenu. Łącznie basen miałby kosztować ok. 20 mln zł, 17,5 mln byłyby to środki unijne.[fotor]
Przypomnijmy, stadion przy ul. Agrykola musiałby zostać zbudowany do czerwca 2015 r., co według elbląskich władz jest nierealne. Możliwe jest natomiast zbudowani w tym terminie krytego basenu.
Większa relacja z konferencji wkrótce.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter
