A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Super, że maraton powrócił do Eg. Organizacja i przebieg na równym poziomie z największymi imprezami rowerowymi w Polsce. Gratulacje i mam nadzieje, do zobaczenia za rok
:) Wynik są podane - 3 pierwsze miejsc, czego chcesz się dowiedzieć, że byłeś ostatni, czy, że nie brałeś udziału? Jak zwykle banda de bili psuje atmosferę.
jak zwykle banda de. .b. li psuje atmosferę i wypisuje bzdury o imprezie, opźnienie w publikacji wyników świadczy jednoznacznie, że mamy do czynienia z porażką organizacyjna, dla każdego rozumnego człowieka to sprawa oczywista, za rok ktos inny niech sie zajmie organizacją wyścigu bo ta ekipa najprostrej sprawy nie potrafi przeprowadzić i klakierzy nic tu nie zmienią, wyników nie ma i na nic kadzenia, bzdury o poziomie organizacyjnych porównywalnym z innymi maratonami w Polsce z litości nie ma będe komentować, poziom idiotyzmu tego wpisu świadczy o poziomie intelektualnym jej autora
niestety Marecky się nie popisał z tymi wynikami, ale kolega nie ma żadnego doświadczenia tyle wie ile zje, o braku choćby dyplomów dla zwycięsców poszczególnych kategorii wiekowych nie wspomnę bo to było poprostu żenujące, pierwszy raz spotkałem się z czymś takim, zawsze zwycięscy kategorii dostają jakieś dyplomiki choćby, a tu zero, zauwązcie, że i brak jest nawet podania danych w kategorii kobiet, tak jakby kobiety były zupełnie na marginesie tej imprezy, przerażają mnie wpisy bałwochwalców z sekty czcicieli oficera rowerowego, ci ludzie nie mają pojęcia jak powinna być zorganizowana taka imperaz, ale nie przeszkadza im to w bałwochwalczym wręcz i nachalnym wypisywaniu peanów pod adresem organizatorow, obiektywnie imperza była zorganizowana na 2+, bardzo dużo wpadek, za dużo jak na tak duże miasto jak Elbląg, obawiam się że za rok wyniki będa opublikowane po 2 tygodniach, z wpadek trzeba wyciągać wnioski na przyszłość a nie je maskować, . .. ile jeszcze czasu słup na ściezce rowerowej przy Sopockiej będzie przedmiotem drwin z Elbląga? oczywiście to takie malkontenctwo z mojej strony bo ten słup jest taki fajny, prawda?
A ja kiedyś organizowałem Grand Prix Elbląga MTB przez kilka lat. Impreza była fajna, było kilka edycji w roku, przyjeżdżali miłośnicy MTB z różnych miast i nikt nie marudził. Medale, puchary, dyplomy i nagrody rzeczowe były wręczane ekspresowo. W organizacji, pozyskiwaniu sponsorów itp pomagała mi zona i kilku zapaleńców. Nikt nie wyjechał z Elbląga niezadowolony. Raz tylko dałem ciała jak impreza była połączona z Radiem El ktoś rozwalił trase a i tak mi wszyscy wybaczyli. Pytam się siebie gdzie te piękne czsy gdzie imprez tego typu było kilka w roku.
Elbląg ma potencjał do takich imprez, świadczą o tym komentarze gości którym trasa i impreza się bardzo podobała i gwarantowali przyjazd w przyszłym roku. Mam nadzieję, że za rok impreza będzie dopracowana do perfekcji :)
przecież o to chodzi, że jest potencjał i należy go zagospodarować, ale żeby to zrobic trzeba wyciągać wnioski z wpadek, mierzi mnie to ciagłe pudrowanie bylejakości klasycznym wpisem"atmosfera była super", takie imprezy mierzy się nie subiektywnym odczuciem "atmosferycznym" tylko poziomem zorganizowania i tak: im większa liczba uczestników bedzie miała swój własny sukces tym lepiej, dlatego im wiecej kategorii tym lepiej, nie żałowac papieru na dyplomy, metale, przecież to są symboliczne koszta, nie rozumiem dlaczego wyniki sa publikowane z takim opoźnieniem? nie rozumiem dlaczego wygrała w kategorii kobiet dziewczyna w Elblaga a media ani me ani be o ty, nie chodzi o to aby ją promować tylko o to jak ona może promować sport kolarski, nie wnosze uwag do trasy bo to jest kwestia gustu, ale wnosze uwagi do organizacji bo organizacja takiej imperzy w takim mieście nie może wyglądać jak partyzantka i to w najgorszym stylu, a wszystko to przykryte wpisami dziwnych ludzi o atmosferze i takich tam gó. .. .kach, wpisowe było na poziomie krajowym i impreza powinna być na poziomie krajowym, a niestety nie była,
no trawę przed startem to trzeba było wykosić, jakto wygląda? zarośnięta łąka, moze to smieszne ale bardzo żalosne jednoceśnie
do daa: oczywiście, masz rację. Ścieżki wyrównać i wyłożyć niefazowaną kostką. Drzewa i krzaki wyciąć i zniwelować górki, żeby było równo, płasko i lekko. Aaaaa - i jeszcze polać wodą piasek na zjazdach, bo ludzie nie lubią kurzu. Gałęzie w lesie też by się zdało przyciąć. Autobusy z miasta powinny za darmo wszystkich przywieźć, powinno być piwo dla każdego, a dla dzieciaków po wacie cukrowej. W Myśliwskiej mogliby dawać za darmo pieczonego dzika z kaszą, a w muszli mogłaby zagrać nasza orkiestra kameralna. O tym wszystkim jeszcze zapomniałeś (-aś) siedząc na przepoconym od fotela zadeczku
trawe wykosić? to nie parada holenderek na bulwarze o zachodzie słońca
trawa była za niska dla takich debi. .. lków to przynajmniej powinna być ponad kierownicę, albo i wyżej, mam nadzieję, że za rok trawa na starcie będzie taka ze 150 cm przynajmniej, wieśniaki powinny jeżdzić w weiśniackich okolicznościach przyrody, bo przecież kolarstwo górskie to przede wszystkim trawa na łąkach, . .. de. .bili nie sadzą, sami się rodzą jak widać, syfiarstwo to ich druga natura wiesniacka