UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Powoli, powoli, ale do przodu. Trzeba przyznać, że jest mimo wszystko lepiej niż kilkanaście lat temu, gdy niepełnosprawni byli niewidoczni - temat tabu. Ale teraz też są ludzie, którzy niepełnosprawnych traktują nadal przedmiotowo, a ruch pozarządowy samych zainteresowanych traktują jak dopust Boży. Np. wiece prezydenta Gliszczyńskiego i część dawnych czynowników opieki społecznej drażnią niepełnosprawni "amatorzy", którym się wydaje, że wiedzą lepiej czego im potrzeba, niż wyspecjalizowane służby mops-owskie.

@