A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Rzeczywiscie -- 'szef' USS zachowal sie podle. Dal sie stlamsic. Wielka szkoda. Do tego wyglada to fatalnie w papierach. Na tym polu rektor osiagnal swoj cel. A co do dziekana IE -- z tego co mi wiadomo, pozostanie on dziekanem do czasu az wypusci spod swoich skrzydel pierwszy rok ktorego byl opiekunem. Potem ma zrezygnowac. Ale co ja tam wiem...
Dzisiaj o 12 jest spotkanie z prof. Walczykiem, zapraszam wszystkich tych, którzy na całą jape teraz krzyczą na PortElu żeby wzięli swoje tchurzliwe dupy, przyszli i sami powiedzieli Rektorowi o co im biega. Jeśli chodzi o dowody, co do odwołania, (gdzie odwołania - Wiliński sam złożył rezygnację, obraził Senat i udaje wielkiego obrażonego teraz), to Rektore je ma, i one są niepodważalne. Ale student to jest student, nie doczyta, gdzieś plotke chwyci i już snuje wici bunt, wiec - co to wogóle jest. Ludzie daliście sie wpuścić w polityke, w maliny (sorki Malina, to nie o Ciebie chodzi) koleś ze Szczecina przyjechał, żeby robić biznes w Elblągu, poszedł kilka razy na rękę swoim zaznaczam swoim (IIS) studentom i robi furrore??!! A ciekawe co na to powiedzą studenci IPJ - przecież pan Wiliński chciał zlikwidować, bo nie potrzebny, co na to powiedzą studenci IP - pan Wiliński chciał zlikwidować bo nei potrzebny!! Ludzie najpier sie zastanówcie a później dopiero sie odzywajcie, ofranizujcie jakieś beznadziejne wiece itd.
Aha jeśli chodzi o dyrektora Waldzińskiego (IE) to zostaje ona na dotyczasowym stanowisku.
STUDENCIE NAPJIERW GŁOWĄ PÓŹNIEJ BUZIĄ!!
Zorientowany studencie, ktory takze jestes anonimowy: czy zastnawiales sie dlaczego wiekszosc ludzi boi sie podawac swoich danych personalnych? Jesli nie, to pomysl -- nie kazdy ma nadmiar czasu i pieniedzy, studenci, ktorzy za juz na 'wysokich' semestrach boja sie nagle stracic wszystko, tylko dlatego ze ich zdanie nie podoba sie rektorowi. Skoro jestes taki zorientowany to pewnie wiesz, ze na wczorajszej imprezie, 'swieta trojca' na odchodne zrobila zdjecia wszystkim prowodyrom calego zamieszania. Jak myslisz, w jakim celu? Przeciez nie do domowego albumu... Zdjecia trafia do akt i beda pozniej wykorzystane do zmasowanego ataku na wszystkich, ktorzy osmielili sie stawic czola tej mafii. I to nie jest tchorzostwo, jak to byles laskaw okreslic. To po prostu troska o siebie i czesto wlasne rodziny. Pomysl -- skoro rektor jednym kiwnieciem palca zwalnia dziekana, to co moze zrobic przecietny student?
Poza tym dziekan IIS nie chcial niczego likwidowac. Ciekawe skad masz takie informacje. Wydaje mi sie, ze to Ty rozpuszczasz plotki i siejesz zamet. Cytujac Ciebie samego "NAPJIERW GŁOWĄ PÓŹNIEJ BUZIĄ"
Jak widac niestety nikt dzis niczego nie moze byc pewny. Prof Wilinski zrobil wiele dla tej uczelni, wielu studentow jest mu szczerze wdziecznych za jego dzialalnosc i pomoc w realizowaniu planow pojawiajacych sie w mlodych glowach ludzi z uczelni. A jakie byly powody do usuniecia Prof Wilinskiego z uczelni? Moze wlasnie jego zaangoarzowanie w sprawy PWSZ, ktore to nie odpowiadalo rektorowi? Na to pytanie odpowiedz znaja jedynie dzisiejsze wladze PWSZ.
Po pierwsze to nie chcial zlikwidowania IPJ tylko zmiany jego profilu funkcjonowania. Dlaczego IPJ, ktory nie ma kosztownych laboratoriow komputerowych, elektronicznych, elektrycznych czy innych tego rodzaju (te komputerowki w bucynku IPJ naleza do IIS) ma najwyzsze koszty ksztalcenia w calej PWSZ. Jesli ciac wydatki i koszty to zaczyna sie od tego co przynosi najwyzsze straty. Co na to Rektor, chce powolac PIELEGNIARSTWO...
Na temet kosztow zdaje sie tez duzo moglby powiedziec IE.
A klutnia wynikla z tego, ze przy okazji powstania nowego IIS i budowy budynku, swoje laboratoria chcial kupis IP (za kase przeznaczona dla IIS), a na to nie zgodzilo sie MIASTO i IIS. Reszte sami sobie dopowiedzcie.
A cala wojna, moze nie wielu wie, dotyczy nie tylko samej osoby Prof. Wilinskiego a takze osoby Kanclerza. Do odwolania Kanclerza jest potrzebna decyzja Senatu (inaczej niz w przypadku dyr. Instytutu, bo to nie rektor go powoluje) Prof. Wilinski byl osoba gwarantujaca poparcie Kanclerza w Senacie w grze o odwolanie Kanclerza. Teraz Rektor ma wolna reke w dzialaniach. Mam tylko nadzieje, ze Kanclerz sie nie podda bez walki. W koncu to on zbudowal te uczelnie (doslownie) a Rektor przyszedl na gotowe i zebral laury.
Brawo koledzy, jestem z Wami!!!!!
Nie sądzę, aby tak poważni ludzie, jakimi są Pan Rektor Zbigniew Walczyk, czy Pan Prorektor Jarosław Niedojadło, w swoich ocenach i decyzjach kierowali się przyczynami pozamerytorycznymi. Zasługi Pana dr. Antoniego Wilińskiego są niezaprzeczalne. Sam osobiście zachęcałem swoich uczniów z II LO, aby uczestniczyli w zajęciach Akademii CISCO, która może przynieść poszerzenie wiadomości i umiejętności i dać lepszy start z karierze zawodowej. Zasługi Pana Doktora są zapewne większe i nikt ich nie podważa. Jeżeli jednak doszło do zmiany na stanowisku, to są owody, które do tego skłaniały. Nie oznacza to, że Pan Doktror źle wykonywał swoje obowiązki. Poza tym, dla dobra studentów można działać będąc na dowolnym ze stanowisk. Tytuły są dożywotnie, stanowiska nie. Mam pewność, że Pan Rektor miał wizję, która doprowadziła do tej sytuacji. A największym nieszczęściem jest to, że upublicznienie tej sprawy bez wcześniejszych konsultacji z władzami uczelni i sprawdzeniem podstaw zmian kadrowych przez reprezentantów Studentów, doprowadzi do powstania niezdrowych relacji pomiędzy wszystkimi zainteresowanymi oraz wywołania niepochlebnych, a może i niesłusznych, opinii i sposobach funcjonowania elbląskiego środowiska akademickiego.
A jeśli chodzi o anonimowość wypowiedzi, to trudno polemizować z Kimś, kto się nie przedstawia z jakichkolwiek powodów. Studia kończy się nie dlatego, że tak chce Pan Rektor, ale dlatego, że spełniło się wymagania formalne i pozytywnie przeszło przez wszystkie szczeble zdobywania i sprawdzania wiedzy.
Wszystkich Studentów Elbląga zapraszam na Portal Elbląskich Studentów - http://portal.euh-e.edu.pl
Jezeli nikt nie chce rozmawiac ze studentami IIS,
ani nawet nie raczy ich poinformowac o waznych sprawach ich dotyczacych
to nie ma sie czemu dziwic. Gramy i informujemy co sie dzieje
Nie sa to 3 osoby tylko podan 200 i szkola powinna byc dla studentow a nie dla Wykladowcow
Dlaczego nikt z samożądu studenckiego nie był w sali senatu kiedy podejmowano decyzje o zwolnieniu? Wiem z pewnych źródeł że chcieli tam być.
rektor Walczyk jest tak oderwany od życia studneckiego, że aż żal patrzeć jak szkoła, mająca szansę na dużą renomę w regionie, coraz bardziej staje się prywatnym folwarkiem paru osób, które układają regulamin według własnego uznania. śmiać mi się chce, gdy czytam, że Niedojadło jest oburzony tym, że to co się dzieje (tzn. protest), dzieje się w blasu fleszy. a jak ma się dziać? czy jest możliwość, żeby zwykły student - jak ja - poszedł do rektora, albo Niedojadło i powiedział mu co leży mi na sercu, a on mnie spokojnie wysłuchuje. głos studenta w ogóle się nie liczy! ta szkoła jest prowadzona na zasadzie - nie podoba się to w******aj. to samo juwenialia - nie ma pieniędzy. a co jakiś czas odzwyają się głosy dyrekcji, że studenci nie uczestniczą w życiu szkoły. PANIE NIEDOJADŁO - ŻYCIE STUDENCKIE TO M.IN. TEN PROTES W BLASKU FLESZY. PRZED STUDENTAMI JUZ SIE PAN I REKTOR SKOMPROMITOWALISCIE!