A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
I to wszystko? Slabiutki jakis ten lany poniedzialek...Wiem, wiem, zaraz odezwa sie glosy mowiace, ze w takim razie trzeba bylo wyjsc jednak z domu. A ja tam wole relacje "na goraco", niz ubranie "na mokro".