W tym czasie powstało wiele pomysłów, rozwiązań i idei, które miały rzekomo zostać wprowadzone w życie, a o których słuch zaginął i tylko zwykły mieszkaniec został ponownie rozczarowany...
Pomysłów, a raczej złudnych inicjatyw, było co nie miara. Każde niewywiązanie się z obietnic zawodziło nas, obywateli Elbląga. Dwa lata spędzone w nadziei na wdrożenie w życie przedwyborczych słów minęło bardzo szybko.
Na początku odważny pomysł wybudowania nowego stadionu, którego jak doskonale wiemy nie będzie. W zamian za to, zostanie wyremontowany stary obiekt sportowy, którego budowa miała zacząć się jesienią tego roku. Do tej pory roboty nie zostały rozpoczęte. Zamknięcie basenu miejskiego i budowa Aqua parku oraz inne niedokończone sprawy są dobrze znane wszystkim mieszkańcom miasta.
Jak wiadomo, wolą elblążan jest odłączenie się od obecnego województwa i przyłączenie się do Gdańska, co potwierdziło referendum, w którym zdecydowana większość mieszkańców opowiedziała się za województwem pomorskim. Obecne władze przed wyborami obiecywały zbliżenie do Gdańska. Jak na razie na obietnicach się skończyło.
Przypomnę, że od 2006 roku Szybka Kolej Miejska (SKM) nie kursuje do/z Elbląga. Nic się z takim stanem rzeczy się nie robi. Zatem gdzie jest to zbliżenie?
Sądzę, że opinie i krytyka ludzi nie jest po to, aby ubliżyć władzy. Głosy społeczeństwa wyrażające sprzeciw niosą nadzieję na polepszenie obecnej sytuacji i uświadomienie rządzącym, że pamiętamy o ich obietnicach.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter