UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Uśmiałem się do łez czytając wywiad z p. Król. Moja śp. matka zwykła mawiać, że łzy czyszczą oczy. Zatem pomny Jej słów nie żałowałem sobie. A niech tam sobie, ładnych oczu nigdy dość. Tym bardziej, że Panie zajęte są sprawą poważniejszą jak ładne oczy. Nawet p. Krajewski pisząc słowa piosenki - ładne oczy masz w/g nowego trendu powinien napisać - mądre oczy masz. Panie pod wodzą p. Król doszły bowiem do niezbitej pewności, że pora wyjść z domowych pieleszy i zacząć działać. Na początek założyły tego samego koloru koszulki i te niczym mocarny łańcuch i największe okowy scaliły Je na wieki. Dożywotnie. A może dłużej. Protegowane elblążanki przez kobiety z pierwszych stron gazet, mają wspaniałe samopoczucie i kondycję na dalsze dokonania. Dotychczas trzymane pod zamknięciem w obskurnych komórkach, podmokłych piwnicach były skazane na obelżywe traktowanie przez swych odrażających mężów. Ale z tym już koniec. Finito. Basta, jak zwykła mawiać też królowa, ale Polski wielka p. Bona. Wspaniała i nad wyraz mądra kobieta. Na polskim tronie największa. Gospodarna i przewidująca o nie przeciętnym umyśle. Zaiste gdzie p. Bochniarz czy p. Środzie do królowej Bony. Ale kończę, bo nie chciałbym Paniom przeszkadzać w wielkich celach. A cele ogromne. Świat musi się dowiedzieć, że w Elblągu żyją piękne elblążanki. Co prawda wie o tym, jak powiada p. Król p. prezydent Nowaczyk i bardzo wspiera działalność stowarzyszenia, ale to przecież nie cały świat.

cz