A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Nie mowcie ze jest tak zle. Odkad wygrala partia przyszlosci, zarobki ludzi skoczyly do gory. Dzieki PO otwarly sie nowe mozliwosci awansu dla mlodych, ambitnych i wyksztalconych. A jezeli ktos jest len i pasuje mu zarobek w wysokosci 1800zl na reke, panstwo polskie pomaga dajac dofinansowanie do podrecznikow, obiadow, nawet wyprawki i ubrania sponsoruje dzieciom do szkoly. Przestancie narzekac, zacznijcie od siebie.
Ten system trzeba koniecznie zlikwidować, kilkoro dzieci wyprawić do szkoły to są już tysiące, skąd na to wziąć? większość dofinansowań należy się tylko pociotkom. Reszta musi wzbogacać prywaciarzy.
A moim zdaniem, pani-pan minister szkolnictwa czy edukacji powinien dostać medal najwyższej rangi, mianowicie za to, że książki do nauki w TEJ SAMEJ SZKOLE CO ROKU MOŻNA WYRZUCIĆ NA ŚMIETNIK I PODPALIĆ!!!!! a najśmieszniejsze jest to, że nie można już tych książek przekazać młodszym, bo inny program, jaki się pytam?????. .. .. chyba nie za bardzo mądry !!!!! WIĘC JEŚLI KTOŚ POPIERA MÓJ POMYSŁ ABY PREZYDENT UHONOROWAŁ TEGO KOGOŚ KTO WYMYŚLIŁ MILION PODRĘCZNIKÓW DO NAUKI W TYCH SAMYCH KLASACH TO PISZCIE. POZDRAWIAM RÓWNIEZ NAUCZYCIELI, KTÓRZY NIE MOGA DOGADAĆ SIĘ CO DO SPOSOBU NAUCZANIA CHODZI MI GŁÓWNIE O PODRĘCZNIKI ABY BYŁY TE SAME W KAŻDEJ SZKOLE CZY TO TAKIE SKOMPLIKOWANE????
narzekacie. ja kupilam uzywane ksiazki na pasazu swoim dzieciom i jakos wyszlo tanio. nie rozumiem w czym problem. od tego sa antykwariaty aby nie przeplacac. kupilam dwa komplety do gimnazjum i do podstawowki. niektore wygladaja jak nowe. z reszta cwiczenia tez uzywane kupilam i zupelnie czyste; ) takze trzeba czasem ruszyc glowa a nie narzekac
"użytek dozwolony" tak myśląc nie mielibyśmy noblistów z literatury bo poco pisać np. powieść skoro sprzedany 1 egzemplarz a przeczytała cała Polska. Tak samo pieniądze po co pracować jak można sobie skserować przecież ten papier i farba nie jest wart 50 czy 100 zł.
Też tanio kupiłem podręczniki do 3 podstawówki i ćwiczenia do 2-3 kl gimnazjum tylko 600 zł na szczęście córka ma książki po rok starszej siostrze tak że dokupiła żona używane dla starszej. Powiem krótko mnie jest stać kupić ale rozumiem że nie wszystkich jest stać na taki wydatek. Nie piszę bzdur o wzrostach płac lub jakie książki są tanie, może ta osoba co pisze że tak jest świetnie jest lekarzem specjalistą do którego się czeka 3-6 miesięcy, ma więc klientów w gabinecie prywatnym 150 zł za pacjenta i to bez podatku:)
a zresztą pisał nie pisał nic się nie zmieni:)
Zdecydowanie popieram komentarz poprzednika WIELKI_DZO, mało tego urzędnicy"politycy" mają swoje prywatne drukarnie. Jeśli wyprodukują to muszą to sprzedać i zarobić dużą kasę oczywiście NA NAS. Ludzie czytajcie strony niezależne, tam opisana jest cała prawda o OSZUSTACH I ZŁODZIEJACH, a nie oglądacie TVN, POLSATY. .. itp, które przewracają ludziom w głowach. Obudźcie się, bo to tylko od nas zależy jaki będzie nasz KRAJ
Ludzie wy wszedzie teorie spiskowe widzicie :}
Na wszystkim byscie chcieli oszczedzac :}
Jak wielu rodziców się teraz martwi za co kupić całą wyprawkę do szkoły. A ci co nie mają pracy? Tak, wiem są dofinasowania, ale wydatki w sierpniu, przed szkołą, są naprawdę dla wielu rodzin ogromnym obciążeniem.