19
14.02.2003

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
a może tak zaprosić też studentów PWSZ...przecież "nic o nas bez nas"...no nie???
mała (2003.02.15)

info

0  
  0
Ciekawe jaki byłby faktyczny oddźwięk /frekwencja/, gdyby ukazała się identyczna informacja, ale z adnotacją, że wstęp jest wolny, zapraszamy mieszkańców itp. Komentarze byłyby całkiem inne albo "nieobecne", a na sali byliby głównie organizatorzy i prelegenci.
szeba (2003.02.15)

info

0  
  0
I tu sie mylisz.Osobiscie mam ochote wysluchac co Panowie maja do powiedzenia.Wkoncu jestem mlodym obywatelem tego kraju i juz niedlugo bedzie referendum,jak myslisz mam isc w ciemno zaglosowac bo tak wladza chce? Unia Europejska ma byc bez tematu tabu i ogolnie dostepna wlasnie wiedza a informowanie spoleczenstwa o przemianach i akcesji powinno byc na porzadku dziennym.Jak myslisz ilu mlodych ludzi wie na czym opiera sie wspolnota i wspolpraca krajow czlonkostwa? To wlasnie my sami powinnismy byc zainteresowani bo chodzi tu przede wszystkim o nasze wspolne interesy,chyba ze nie zalezy Tobie na przyszlosci Twoich wlasnych dzieci.Informowanie spoleczenstwa jest na poziomie zenujacym.Widac tylko ze zalezy na czlonkostwu obecnym biznesmenom i politykom.
czytelnik (2003.02.15)

info

0  
  0
Saznowny czytelniku, tu niestety musze Cie zmartwić, gdyż sama brałam udział w niejednym spotkaniu tzw. władz i motłochu, czyli nas mieszkańców. Nie obiecuj sobie zbyt wiele, nawet jeśli spotkanie o którym mowa jest "otwarte". Osobiście uważam, ze większość młodych ludzi i tak będzie głosowała za przystąpieniem do Unii, obiecując sobie (jak już sie utarło) pracę i lepsze warunki finansowe. Ale ta większość nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, ze bezrobocie to problem wewnątrzpaństwowy. Wszystkim młodym i naiwnym polecam lekturki prasowe i więcej programów informacyjnych po 21.00.
(2003.02.15)

info

0  
  0
...nie podpisałam się...
iginiferra@o2.pl (2003.02.15)

info

0  
  0
To smutne...w takim razie :(
czytelnik (2003.02.15)

info

0  
  0
Oni sami siebie najpierw muszą przekonać do Uni ... dlatego zapraszają się nawzajem i ... poklepują po ramieniu za nasze pieniądze . A tak w ogóle to ..... po co ludzie mają im przeszkadzac na tych spotkaniach .. oni i tak sami za nas zadecyduja .. Chyba , ze najpierw skrócimy ich o głowę .
OB-serwatorka (2003.02.16)

info

0  
  0
przepraszam .. ukrócimy im .. kompetencje :)
OB-serwatorka (2003.02.16)

info

0  
  0
godzina 11!! Pewnie wybrano taka godzine zeby przyszli TYLKO zaproszeni a ja chcialem zostac przekonany :(
jaculek (2003.02.17)

info

0  
  0