UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Zrobienie w porcie i na wyspie spichrzów zabytkowej (nowej) strefy wolnocłowej to jedyne wyjeście dla Elbląga. Rząd, powinien pomóc, któremu przedstwiłoby się ten projekt powinien go zaakceptować, by ratować region i odrodzić to co zostało w Elblągu przez sowietów i komunę zniszczone i rozgrabione. Elbląg był przepiękny, miał cudowną starówkę z wieloma zabytkami. Dziś odrodzenie handlu w porcie i zrobienie z portu elbląskiego perły żeglarstwa i handlu wodnego pozwoli na wzbogacenie się miastua ale muszą powstać odpowiednie przepisy i Państwo musi wsprzeć projekt, by pieniądze tu zariobione tu zostawały. Jeśli towary z całego świata, choćby nawet w ograniczonych ilościach, będzie można tu kupić bez cła, ale tylko przy transporcie wodnym, to cała Polska, pól Europy i cały Kaliningrad tu będzie przypływał po towary i handel w porcie zakwitnie i odrodzi się. Naturalnie idą za tym różnorodne opłaty i podatki, co pozwoli na wzbogacenie się miasta i pozwoli mu w szybkim tępie rozbudować całą infrastrukturę i rozbudować Starówkę. Obawiam się tylko, że jak zwylke pierwsi do tego dobiorą się złodzieje, którzy w pierwsej kolejności załatwią sobie grunty, firmy, przywileje a handlujących z innej strony obłożą taki opłatami, że to nie wyjdzie. Znając polską mentalność i charakter ludzi rządzących i złodziejstwa bez miary i kary. To jednak jedyna szansa dla Elblaga.
Ziemianin-pl