UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Zajechalem jednemu takiemu droge wczoraj polonezem.Chyba chcial mi w..ć.Jechał takim ladnym VW bora-niebieskim.(numery pamiętam)Ale sie pomylil, bo padał śnieg i chyba dobrze nie widział. Pojechał za mną.Chyba chciał mi w...ć.Jak mnie zobaczył to mi powiedział, że mi samochód spali.A ja mu spokojnie ,że go znajde i mu ucho odgryzę.Miał tak na oko 20 lat, nie więcej.Ci młodzi to mająteraz w głowach poprzewracane.Ale tu kłania się burmistrz NY Giuliani i jego metody, a nie zwracanie uwagi przez policję na savuarvivre. A gdzie współpraca służb skarbowych i policji.Coście nie oglądali "Nieprzekupnych" z E.Nessem w roli głównej."Bezpieczne Miasto" to kupa śmiechu, chyba że przy przey przechodzeniu przez ulice. A komendant poleca pisać policjantom lekkie sprawozdania aby nie drażnić centrali i nie zamieszczać własnych spostrzeżeń i uwag w sprawozdaniach.Spójrzmy na siebie i na nasz brak reakcji na chamstwo i inne wypaczenia. Potem to już tylko cytat" ludzie ludziom zgotowali ten los".Myślę, że w życiu i na drodze lepiej używać słów Proszę, dziękuję i mieć przyjaciół niż wrogów.Apeluję- więcej życzliwości na codzień we wzajemnych kontaktach.ALE SIĘ ROZPISAŁEM????!!!!
RM