A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Nic dziwnego że się nie spodobały, bo to straszna nędza. Każda miernota, której zdjęcia się nie załapią do konkursu, wypisuje potem bzdury, że konkurs jest ustawiony.
No ale właśnie konkurs Portelu jest właśnie dla "miernoty", czyż nie ?Dla ludzi, którzy amatorsko robią forki. Poczytaj regulamin. wyszedł z tego konkurs " dla swoich", którzy używają programów upiększających zdjęcia, powodujących, że fotki wtedy są nie naturalne.
Punkt 3 regulaminu "FOTKA MIESIĄCA ", mówi wyrażnie, że :-"Konkurs przeznaczony jest wyłącznie dla fotografów amatorów. W konkursie nie mogą brać udziału pracownicy, przedstawiciele i członkowie rodzin organizatorów oraz sponsorów, a także osoby zajmujące się fotografią zawodowo. Organizator zastrzega sobie prawo do zamieszczenia w każdej edycji jednego zdjęcia pozakonkursowego celem urozmaicenia konkursu. "/A tu proszę, zdjęcia konkursowe artystów łamiących regulamin konkursu. /
Do powyższego. A w jakim punkcie złamany została regulamin, bo zapomniałeś chyba dodać ?
Na początku również miałam takie samo zdanie jak Alozjy. Myślałam że wygrywają kolesie kolesiów z Akademi FM ale po tym jak ujrzałam własne zdjęcie wiszące na ścianie w Światowidzie widzę że jednak jest tam odrobina sprawiedliwości. Nie wygrałam w ani jednym miesiącu ale staram się wyciągnąć wnioski z komentarzy pod moimi fotkami. Nie przerabiam ich w komputerze bo to wtedy jest wytwór komputerowy a nie zdjęcie zrobione przeze mnie. Zdjęcia które są przedstawione przez Pana są chaotyczne, to jakieś kwiatki, to czubek obcięty, w rogu jakiś czarny element bez którego fotka wyglądała by lepiej. Pozdrawiam fot-amator
Nie to nie, wypchajcie siÄ™.
JAZ - ale dopóki nie zaczniesz choćby minimalnej obróbki w komputerze, to zawsze tak będzie :) Fotografia cyfrowa składa się z dwóch elementów - cyknięcia i obróbki. ja też kiedyś myślałem, że obróbka to straszna ingerencja w fotografię i tak się nie robi. .. a okazuje się, że nie prawda, że tak trzeba, bo inaczej zdjęcie przepada w całej masie pstryków.
Ci sami co zawsze malkontenci ( raczej zazdrosnicy ze sami nie potrafia) krytykuja wystawe. Dobie zdjecia od wielu lat i stwierdzam ze bylo kilka zdlec b. dobrych, a pomysl konkursu wart ponawiania. Szkoda ze zdjecia te nie sa wykorzystywane w mediach krajowych i zagranicznych w celu promocjii regionu. Moze i ja wezme udzial w przyyszlosci.
ja tez nie jestem zwolenniczka poprawiania zdjec w photoshopie, gdyz uwazam ze wlasnie sztuka jest tak zrobic zdjecie zeby nie zginelo w calej masie pstrykow, a wyroznialo sie kadrem, kompozycja, ekspozycja itp. .. w swoich zdjeciach staram sie unikac przesadnej obrobki, choc zdarza mi sie np wykasowac jakiegos smiecia z ulicy, czy poprawic kadr, naprostowac fotke itp. .. ale jak widze zdjecia z pododawana nieudolnie mgla, przewalonym kontrastem, sztucznie zrobionym zachodem slonca czy domalowanymi chmurami deszczowymi, lub jakze modnym ostatnio hdr, to mnie za przeproszeniem krew zalewa. .. jak juz obrabiac zdjecia to tak, aby nie bylo tego widac, bo zdjecie musi wygladac naturalnie. ..
Kiedyś już o tym pisałem w komentarzach pod zdjęciami. Powtórzę się, bo chyba warto. W fotografii cyfrowej, tak samo jak w fotografii tradycyjnej stosuje się mniejszą lub większą obróbkę wykonanego zdjęcia. Różnica polega na sposobie w jaki ingeruje się w zdjęcie. W fotografii tradycyjnej obrabia się za pomocą chemii i przy pmocy szeroko pojętego wyposażenia ciemni fotograficznej. W fotografii cyfrowej stosuje się programy komputerowe. Oczywiście, dążyć należy do tego, aby zdjęcie było jak najbliższe temu co mamy zamiar osiągnąć, już w momencie naciskania spustu migawki. Dlatego oprócz nieuzbrojonego obiektywu często używa się różnego rodzaju filtrów (polaryzacyjnych, połówkowych, efektowych) czy dodatkowych akcesoriów jak np. blendy, parasolki itd. Pomimo wszystko ingerencja w zdjęcie w postaci postprocesu (obróbki), czy to w fotografii tradycyjnej, czy to cyfrowej jest konieczna, bo nawet najdoskonalszy aparat fotograficzny o najlepszej dostępnej optyce nie pozwoli na zrobienie zdjęcia idealnego, takiego jakie byśmy chcieli. Bycie fotoamatorem, nie wyklucza bycia artystą. Poza tym fotoamator z powodzeniem może robić zdjęcia nieobiegające jakościowo od zdjęć mistrzów fotografii. Trzeba tylko ćwiczyć, czytać i starać się zrozumieć zasady rządzące fotografią.