Agnieszka Staszewska, z wykształcenia inżynier, przez 10 lat pracowała w Radiu El. Najpierw w dziale reklamy, a później w redakcji informacji i publicystyki jako reporter i wydawca programu.
Przygotowywała materiały reporterskie, prowadziła na antenie rozmowy dotyczące polityki, gospodarki i kultury, była nawet gospodarzem niedzielnego programu dla dzieci "Radio w kapciach".
Propozycję objęcia stanowiska rzecznika, w miejsce Artura Zielińskiego, który awansował na stanowisko naczelnika Wydziału Spraw Obywatelskich, nasza koleżanka "po fachu" otrzymała bezpośrednio od prezydenta Słoniny. Ma plany związane ze swoją nową pracą.
- Mam kilka pomysłów na "rozruszanie" urzędu i naczelników poszczególnych wydziałów w kwestiach udzielania większej ilości informacji - powiedziała Agnieszka Staszewska.
Mówi, że na początku na pewno dość trudno będzie jej przestawić się z "dziennikarskiego myślenia".
- Ale poradzę sobie z pewnością, nie boję się i jestem pracowita - dodała.
Wkrótce po objęciu stanowiska spotka się z dziennikarzami elbląskich mediów, by ustalić szczegóły współpracy.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Odważna Pani Agnieszko, obym nadal mógł lubić Panią słuchać...
OO byly dziennikarz to chyba najlepszy rzecznik! najlepiej zna potrzeby dziennikarzy
gratuluje i powodzenia!
ja na rozruszanie proponuję Makarenę lub LasKetchup
Zasadniczo Dobry ruch P. Henia - po co ma sie Użerać z co bardziej aktywnymi reporteram Radia jak można ich trzymać na smyczy po przez nominacje.... wszystkich można kupić a czasy sa trudne więc nad czym tu myśleć ??? O zgrozo..
Najbardziej prawicowa dziennikarka w Radiu El na usługach lewicowego postkomuszego prezydenta. A to ci sjurpriza.
wszyscy są lepsi od nieszczęsnego Zielińskiego....świeć panie nad jego duszą....obywatelską :)
Tylko nich nie robi szumu tyle co Pan Prezydent, im mniej tym lepiej... a pieniądze te same...
Największe tuzy polskiej i nie tylko sceny medialnej mówią, że albo dziennikarstwo albo pr... Jeśli ktoś myśli, ze te dwie dziedziny są do siebie podobne... współczuje
Gratulacje Agnieszka, mam tylko nadzieję, że nie "zapomnisz się" w urzędniczej pracy i będziesz człowiekiem. Znając polityków, przede wszystkim radzę Ci zachowac zimna krew. Dyskutantom - o zaprzedaniu się , tfu, polityce - mówie, że dziennikarze podobnie jak politycy są publicznymi pracownikami - na usługach ludu - nie mylic z lekkimi obyczajami.
A za co pobiera pieniądze dziennikarz Dymczak?