A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Bywałam w Tanku, choć musialam się prostować, żeby mi piwo sprzedali; ), bywałam i w Krypcie, tak więc wszystko wskazuje na to, że i w Mjazzdze bywać będę (choc juz czasy i "warunki zycia" inne wiec trudno bedzie imprezowac do 7 rano; ))) Super pomysł, mam nadzieje ze stworzymy fajne miejsce, gdzie mając trzydziesci kilka lat nie bede na wejściu słyszała "Dzien dobry pani psor; ) (uroki zawodu nauczyciela:)) Pozdrawiam założyciela - idealiste, oby idea stala się życiem :)
ano, trzaby się zgrać trochę, żeby wesprzeć to przedsięwzięcie, bo warto. Rzeczywiście od czasów Tanku nie było tu za bardzo klubu z prawdziwego zdarzenia. Szacunek!
wreszcie jakiś normalny klub muzyczny w tym mieście, człowiek już rzygał klimatem jaszczura, a w edenie to ciężko w ogóle cokolwiek zorganizować. Pozostaje mi tylko wierzyć, że muzycy docenią tę szlachetną inicjatywę i przeniosą się tam z koncertowaniem. Pozdrowienia dla właściciela i powodzenia w dążeniu do celu
zaproscie Poluzjantow albo Sofe !!!!
Bardziej niż fajne miejsce, dość duże, jak na Starówkę, jedyne z tego typu muzykę i to dobrze, naprawdę warto tam bywać, gdyby jeszcze włąściciele spróbowali na początek otwierać lokal np. 2x w tyg. od 14.lub 15,by można tam bylo trafić od razu po pracy na małe piwo. Nie jest to lokal, jak prawie kazdy pub na Starówce adresowany glownie dla mlodzieży, To swietne miejsce dla 30 /40 /50 latkow. W Europie tacy też chodzą do pubów, może i u nas to się przyjmie.
a moim zdaniem. .. to nie miejsce na tego rodzaju lokal, tak się składa że mieszkam obok w kamienicy i jest zdecydowanie za głośno po 22 !! a elbląscy "imprezowicze" wychodzący z lokalu i szukający dalszych wrażeń po zamknięciu dopełniają pełni szczęścia mieszkającym na starym mieście. .. żenada
Rewelacyjne miejsce. TYlko błagam, błagam-nie rezygnujcie!Wiecie, jak jest w Elblągu. Bądźcie. Świetny klimat, fajna obsługa, ekstra miejsce do relaksu. Polecam czwartkowe koncerty Adama-jak w Chicago, lata 30-te!
i policja na rowerach wczoraj przyjechala.
i znow sasiedzi doloza swoje 5 zl i jak tak dalej pojdzie
klub nazbiera tyle zgloszen na policje ze przy wykupie nastepnej licencji na alkohol jej nie dostanie
i bedzie koniec lokalu.
może ktoś napisze krotko, jak bylo wczoraj na Tymonie.
krotko? rewelacyjnie :) co do mieszkanki starowki. droga pani, slowa "zenada" uzywa sie w innym kontekscie. poza tym, jak ktos kupuje mieszkanie przy torach, to liczy sie z halasem pociagow, jak przy lotnisku, to wie o samolotach. a pani nie pomyslala o tym, CZYM jest i powinna byc starowka, nim kupila tam mieszkanko?