A moim zdaniem... (od najstarszych)
zalozcie w kazdym lokalu elekroniczne liczniki ciepla i po problemie - kazdy bedzie placil za siebie - a idac do pracy Piotrze bedziesz widzial mniej otwartych okien w swoim bloczku, w mysl zasady od smrodu to jeszcze nikt nie umarl, a od zimna to dwie (napewno) armie (Napoleona i Hitlera) wyginely, :))
przy podzielnikach ciepła należy zamknąć zawór grzejnika i wtedy otworzyć okno na szbkie krótkie wietrzenie. Tak robie i z każdego rozliczenia zostaje mi kasa.