UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
@ Fryderyk: dziecku w życiu może być przykro w życiu z wielu powodów. Nie raz się z tym zetknie, że ktoś ma coś lepszego, ktoś inny je coś na co dziecko ma ochotę. I jesteś w błędzie - nie jestem wielbłądzicą, która targa ze sobą na plac zabaw pół domu. Jestem właśnie osobą, która tłumaczyła i tłumaczy dziecku. Jasne, ze jak jest małe to nie wszystko od razu rozumie. Nie rozumie też na początku dlaczego nie należy przebiegać przez jezdnię. Dlatego jesteśmy my - rodzice, żeby tłumaczyć, tłumaczyć i jeszcze raz tłumaczyć. Moje dziecko zrozumiało. Może i Twoje zrozumie. Natomiast ja z tego powodu, ze innym przykro nie zamierzam swojemu dziecku czegokolwiek odmawiać. Moje dziecko jest alergikiem pokarmowym i uwierz mi, że wielokrotnie, każdego dnia spotyka się z sytuacjami ze inni jedzą pyszne batony czy lody i inne cuda. Zrozumiało, ze nie wszystko dla wszystkich. I zgodnie z tym jak zakończyłeś swoją wypowiedź: "jeśli się myśli o innych to się da" Nie należy w tym wszystkim zapominać o sobie, bo inaczej inni narobią Ci na głowę.
MamaCórki