Od Truso do Brukseli

15
27.09.2002
O związkach Elbląga z Europą rozmawiać będą w sobotę uczestnicy debaty naukowej, organizowanej przez Regionalne Centrum Informacji Europejskiej i Turystycznej. Dyskusja dotyczyć będzie historycznych kontaktów miasta oraz tego, w jaki sposób korzysta ono ze środków unijnych.
Naukowcy przedstawią zagadnienia dotyczące m.in. znaczenia historycznej osady Truso w ówczesnej Europie, związków dawnego Elbląga z miastami Hanzy czy konsekwencje misji św. Wojciecha dla Europy. Prelegentami będą m.in. Grażyna Nawrolska, Kierownik Pracowni Archeologii Miast, Marek Jagodziński, odkrywca osady Truso, oraz dr Janusz Hochleitner. Na konferencji odbędzie się także dyskusja o znaczeniu Euroregionu Bałtyk, szansach rozwoju portu elbląskiego i szkolnych klubach europejskich. Sesja naukowa rozpocznie sie o 11.00 w Bibliotece Miejskiej przy ul. Św. Ducha.
J

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Nareszcie porządne spotkanie. Tak trzymać z organizacją.
Uradowana (2002.09.27)

info

0  
  0
Długo czekałam na coś takiego. Doczekałam się! Do zobaczenia jutro
r. (2002.09.27)

info

0  
  0
W końcu ktoś pomyślał o nas, nauczycielach.
Kasia (2002.09.27)

info

0  
  0
Bicie piany - historyczne kontakty i korzystanie z unijnych srodkow jaki cudowny galimatias, no ale dobrze nie marudze, wszak Unii trza nam jak chleba naszego powszedniego bysmy mogli ratowac ich rynek gospodarczo-ekonomiczny. Nasz natomiast niech szlag trafi i diabli wezma.
Radosny euroentuzjasta (2002.09.27)

info

0  
  0
Przepraszam, że tak powiem, ale ślepy jesteś Radosny Entuzjasto. Przecież wszystkie kraje, które dołączały do UE skorzystały na tym znacznie np. Hiszpania, Irlandia, które przed wstąpieniem do UE były biedne jak myszy kościelne, a teraz taka Irlandia jest jednym z najbogatszych i najlepiej rozwijających się krajów Unii, o niskim wskaźniku bezrobocia. Trzeba się zastanowić, co jest dla Polaków ważniejsze - "nauki" Rydzyka czy praca (choćby w Irlandii) i dostatek. I do tego żadne z tych państw nie straciły nic ze swej odrębności kulturowej, wręcz przeciwnie, ta odrębność i miejscowe zwyczaje wracają tam do łask, nikt nie wstydzi się swojej kultury, czego nie można powiedzieć o wielu Polakach mimo że do Unii nie należymy.
MaSer (2002.09.27)

info

0  
  0
To już do Elbląga dotarło wyznanie TORUŃSKO-KATOLICKIE ?
AborygenMiejscowy (2002.09.28)

info

0  
  0
Elbląg był już toruńsko-katolicki zanim się nam ojciec Rydzyk łaskawie objawił. Był jeszcze tymiński, jest eseldowski, kolej na Samoobronę.
mas (2002.09.28)

info

0  
  0
Dzieki, bo juz sie balem ze nas Unia zje - jakze bardzo poprawiliscie mi humor :))))
radosny entuzjasta (2002.09.30)

info

0  
  0
A jednak to trzeba byc id.... by tak latwo dac soba zamanipulowac - wystarczy wam podrzucic byle co i juz swiete glosy oburzenia. Dzieki bardzo mi sie to przydaje w mojej pracy magisterskiej z psyche tlumu, ktora wlasnie pisze
Radosny euroentuzjasta (2002.09.30)

info

0  
  0
he, he, he cos mi sie wydaje ze ktos zrobil z "powaznych" i "stalych" komentatorow Poratalu niezlych dupkow
(2002.09.30)

info

0  
  0