58
02.06.2010

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Temu Panu podziękowaliśmi już 20 temu za jego demagogiczne hasła w PC. Czyżby zapomniał. Może Pan Cymański wierny sługus przypomni. My Polacy pamiętamy co próbował robić w 2005 roku przylepiając sobie nawet g. .no z Samoobrony czyli Lepera a potem go ścigał. Nie chcemy skundlonego polityka na PREZYDENTA POLSKI OJCA NARODU, który nie ma żony, dzieci ani rodziny. , który sie tylko kłóci i prowokuje do kłótni. Tego POLACY mają juz dość. Widać brak samokontroli nad swoim postępowaniem, gdzie nawet śmierć brata, przyjaciół nie zmieniła chorego psychicznie na władzę małego człowieka. Nas w Elblagu nie uda się Panu i Pańskim nieudacznikom skłócić.
(2010.06.02)

info

0  
  0
Pan Prezes spóźnił się godzinę. Widać to u nich rodzinne. Gdyby jego brat się nie spóźnił PÓŁ GODZINY na samolot to może tej tragedii by nie było? A poza tym cała ta gadka to bzdety i lanie wody. A Polacy już nie dają sie nabierać na plewy jak 20 lat temu.
pakula (2010.06.03)

info

0  
  0
dobrze wam sie zyje w elblagu lizusy z platformy tylko wy sie liczycie macie w d. .pie innych. gwiazdy a sloma z butow wystaje.
(2010.06.03)

info

0  
  0
tylko korytko sie liczy!co tam tragedia! wstyd
Gęś (2010.06.03)

info

0  
  0
najlepiej wypadli młodzi popierający PIS, za 100 zł dziennie siedzieć cały dzień na dworze jak deszcz pada.
tolek banan (2010.06.03)

info

0  
  0
masakra na szczęście po wyborach pis zniknie ze sceny politycznej jak samoobrona
(2010.06.03)

info

0  
  0
będę grzeczna, nie napiszę co myślę naprawdę tylko : niech nie liczy na mój głos! Nie był moim senatorem, nie głosowałam na nich nie będę i teraz!
(2010.06.03)

info

0  
  0
będę grzeczna, nie napiszę co myślę naprawdę tylko : niech nie liczy na mój głos! Nie był moim senatorem, nie głosowałam na nich nie będę i teraz!
(2010.06.03)

info

0  
  0
„ Hasło solidarność musi coś znaczyć” powiedział kandydat. Wyjaśniam. Bieda jednoczy i solidaryzuje. Tak było w 1980r. Solidarność – to walka ze wspólnym wrogiem. Wspólny wróg jednoczy i solidaryzuje. Wróg i bieda muszą być, żeby zaistniała solidarność. Tak było w 1980r. Kandydat mówi „ Musi być równość, by każdy miał taką samą szansę na start. ” Równość społeczna to Chiny, Kuba, Korea Ludowa – równość w historii nigdy się nie sprawdziła to mieszanka socjalizmu zaprawionego totalitaryzmem. To rewolucja francuska. Nie można z przeszłości, z tego co dla tamtych całkiem innych czasów było dobre, robić przyszłości. Jak w piosence „ Ale to już było i nie wróci więcej” . Szacunek dla tamtych dokonań, szacunek dla tych ludzi ale dzisiaj muszą odejść wszyscy co wtedy tworzyli historię, ciągle żyją historią i z historii robią program na przyszłość. To szkodzi Polsce. Wtedy byli bohaterami teraz szkodzą. Grzegorz Napieralski - cza cza cza. Grzesiek Grzesiek Czerwony
(2010.06.03)

info

0  
  0
Na Placu Jagielończyka można było zaobserwować esencję nieumiejętności samodzielnego myślenia. Najbardziej zadziwia mnie chwalenie się wzrostem gospodarczym: "za naszych rządów wzrost gospodarczy był najwyższy"-J. Kaczyński. Wyjaśnienie dla mniej rozgarniętych: Po rządach PiSu gospodarka zaczęła zwalniać. Tego powinno się raczej wstydzić, a nie chwalić, . .. ale ciemny lud to kupił.
Krystus (2010.06.03)

info

0  
  0