A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Ludzie! Nie przesadzajcie. Studiuje na PWSZ i jednoczesnie na UMK w Toruniu - prawda... UMK brzmi dumnie. Ale naprawde osobiscie nie widze roznicy w poziomie nauczania miedzy tymi dwiema uczelniami, a studiuje bardzo podobne kierunki. Moze z ta roznica, ze na PWSZ w moim instytucie pracuja nauczyciele ktorym nie chodzi o uwalenie jak najwiekszej ilosci studentow, nauczyciele ktorzy sa po prostu ludzmi i po ludzku podchodza do studentow. A jak sie ktos obija i olewa wszystko to potrafia tez ten problem rozwiazac. Na UMK i na innych uniwersytetach podstawa dzialania ludzi nauki jest wykopanie jak najwiekszej ilosci studiujacych, lub zniechecenie ich do wybranego kierunku, a chyba nie o to chodzi. Dla mnie studia na PWSZ sa prawdziwa przyjemnoscia, bo poza nauka mam jeszcze czas na przyjemnosci, na spotkania w pubach przy pivku i nie musze dokonywac wyboru "Szkola albo zycie". ZAWSZE BEDE GORACO POLECAC ZNAJOMYM PWSZ!!!!!!!!
voophroo: Zgadzam się z Tobą w 100 procentach.
voophroo: ciekawe po co studiujesz 2 podobne kierunki? za duzo masz czasu, pieniedzy albo uwielbiasz sie 2 x uczyc? ;-)
ja tez studiuje na PWSZ i na etapie licencjackim moze i bym polecila ta uczelnie, bo fakt kadra jest OKI, ale potrafi nam tez utrudnic zycie np. juwenalia, praktyki. wtajemniczeni wiedza o co chodzi, wiec pozdrawiam wtajemniczonych :-)
o co ci chodzi w poruszonej kwestii juwenaliow? Ja jestem bardziej wtajemniczona w te sprawe niz sadzisz. A to ze studiuje 2 podobne kierunki to juz jest moja sprawa - moze lubie robic statystyki porownawcze. A juwenalia byly moim zdaniem bardzo fajne, tylko ludzie oczekiwali nie wiadomo jakich atrakcji, ale jak sie ma tylko 3000 zlotych to naprawde niewiele mozna zrobic.
Niezrozumieliśmy się, z dzialań samorządu jestem jak najbardziej zadowolona! Robią co mogą i dobrze im to wychodzi! Oby tak dalej! Szkoda tylko, że nasze władze są do nas w taki, a nie w inny sposób nastawione...
Moim zdaniem studiowanie dwoch podobnych do siebie kierunkow jest strata czasu. Co do pokecania pwsz innym - spoko, jesli mowisz - studia darmowe, ale poziom sredni, a przyjaznosc dla studenta rowna zeru.
Nie odchodzmy od tematu: nie chodzi o to za studiuje 2 podobne kierunki, ale o to ze na dwoch roznych uczelniach, z ktorych jedna jest uczelnia z pewnym prestizem. Mam porownanie do tego co dzieje sie w Toruniu i w Elblagu. Do Marty: jesli twierdzisz ze przyjaznosc nauczycieli elblaskiej PWSZ jest rowna zeru, to postudiuj troche gdzies indziej. Zobaczylabys wtedy jak to jest widziec jak slynny profesor jednych wywala za podniesienie glowy w czasie egzaminu, a innych profituje podpowiedziami i wlasnymi notatkami. I to ma byc autorytet? Prawda jest taka ze Uniwersytety juz dawno przestaly byc Uniwersytetami, a staly sie uczelniami gdzie kasa liczy sie bardziej niz w prywatnych szkolach.
Mi sie tam w PWSZ bardzo podoba i jesli mialabym znowu wybierac to wybralabym jeszcze raz to samo.
Powiem tak, każdy oczekuje od studiów czegoś innego. Studiowanie rządzi się swoimi prawami, bynajmniej powinno, bez względu czy to jest PWSZ czy Uniwersytet czy Akademia.
A z drugiej strony studiowanie dwóch podobnych kierunków żeby mieć porównianie jak jest na PWSZ, a jak gdzie indziej to chyba nieporozumienie. A po skończeniu, którym dyplomem będziesz się afiszował? No, ale to była Twoja decyzja, miałeś do tego prawo.
Studiowanie na 2 różnych uczelniach popieram wpełni, ale jak są to dwa rózne kierunki, to wtedy w przyszłości może to zaowocować.
heh ja studiuje w elblagu na PWSZ edukacje wczesnoszkolna, a w gdansku pedagogike nauczania poczatkowego, to w zasadzie nie podobny a identyczny kierunek - w dodatku bez zadnych perspektyw na zatrudnienie. i nie robie tego ze wzgledu na przyszlosc, ale dlatego ze na studia w gdansku dziennie po prostu mnie nie stac, a lubie sobie do szkoly chodzic i nie widze nic zlego w uczeniu sie na podobnych kierunkach. do voophroo: a co to za kierunki jakie ty studiujesz?