24
02.03.2010

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
3 słowa do ojca prowadzącego :TYLKO TAK DALEJ !!!!; ]. Sława Truso, Sopot pozdrawia ! p. s : Do wszystkich nie myślących krytykantów: Jak za "wasze" pieniądze? Kupiliscie mi wyposażenie, bilety na przejazdy i wyzywienie, namiot, buty itd ?Nie sądzę.
Falimir Sopot. (2010.03.06)

info

0  
  0
A ja jestem cholernie dumny, że należe do Truso. Wspaniała myśl jest, że aż tak wspaniale idzie nam podbój europy. Sława!!!!
Nadar z Truso (2010.03.06)

info

0  
  0
Grupa TRUSO to grupa istniejąca krótko, ale w swojej niedługiej historii jak wymienił wyżej Wojtek odznaczyła się znakomicie. Dla wszystkich ignorantów, pacanów i analfabetów którzy o historii mają tyle pojęcia co ja o lataniu w kosmos życzę powodzenie jak wspomniał Falmir nie za waszą kasę każdy z nas kupuje strój, uzbrojenie, buty, namiot a powiem ze koszty liczy się w granicach kilku tysięcy. To nie za wasza kasę "nowobogaccy" każdy z nas jeździ po Polsce i Świecie promując historie i kulturę. Wojtkowi należy sie medal jak i nie więcej za to co robi. Dla tych którzy nie wiedza co to Truso powiem wprost to jedna wielka rodzina wielopokoleniowa od ludzi dorosłych po dzieci ale nikt nigdy i nigdzie nie czuł sie tak dobrze jak w tej rodzinie. Po każdym wyjeździe słyszy sie tylko głosy zadowolenia a powiem ze wyjazdów w sezonie jest kilkadziesiąt od małych po wielkie i jeśli nikt nigdy nie był członkiem tej grupy nie może sie o niej wypowiadać a jesli to robi pokazuje swoją ignorancje i zaściankowość. Sława WOJTEK Sława TRUSO Sława KAUP Sława wszystkim z grup rekonstrukcyjnych mój podpis grupie Truso powie kim jestem:)
Sanitariusz Zenek (2010.03.08)

info

0  
  0
Gratuluję. Wreszcie się coś dzieje pozytywnego w ruchu średniowiecznym w Elblągu. A tak były takie drużyny jak "Horda Fenrira", "Truso Viking Hird". Pamiętam i Diabła i Mefista i Jacę, Marinsów, Lewego, Młodego(teraz jest Rzymskim Legionistą) dwie dziewuchy. Kiedy rozpadły się drużyny długo byłem bezgrupowy. A pukałem też do mości Wojkowych wrót ale te były dla mojej osoby zaparte. Dziś po przygodzie z wikingami została tarcza i miecz. Nie mam żalu do nikogo. Dzięki temu poznałem wspaniałych ludzi ze Sztumu, Kwidzyna, Dzierzgonia. Należę dziś do Bractwa Rycerzy Ziemii Sztumskiej i odtwarzam rycerza z XIII wieku. Liczę na współpracę obydwu grup. Piszcie do mnie na wiking_kruk@wp. pl
Marcin Wiloch (2010.03.22)

info

0  
  0