27
27.06.2002

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
z reguly nie sledze waszych komentarzy ale zdarzylo mi sie pary razy zerknac na niektore z nich i stwierdzam,ze niejednokrotnie byly one zupelnie bez sera.wydaje mi sie,że co niektorzy pisza aby pisac,tak ni z gruszki,ni z pietruszki.I powtarzam raz jeszcze:takim komentarzom jestem przeciwny.a jesli idzie o "twórcze teksty"...czy nie dostrzegacie,że już sama dzialalnosc takiego portalu jest pozyteczna,chocby z tego wzgledu,że nie musicie placic za prase drukowana.Zastanawia mnie tez jedna rzecz:dlaczego nie przyczepicie sie do cholernie lewicowego Glosu Elbląga,tylko pastwicie sie nad Portelem...
andrzej f. (2002.06.27)

info

0  
  0
NO TO MY SE POGADALI , A TERAZ PEŁNE ZANURZENIE W SMOŁE PIEKŁA... SWOJĄ DROGĄ PORTEL JEST NIEZŁY I KILKU LUDZIOM CHCE SIĘ CHCIEĆ - TO DOBRY POCZĄTEK. NA CO TO SIE OBACZY . POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH UCZESTNIKÓW .MYŚLENIE PRZECIEŻ NIE BOLI I MA PRZYSZŁOŚĆ.
GALL ANONIM (2002.06.27)

info

0  
  0
nikt się nie pastwi nad PortElem ale ... gdyby był bardziej na czasie tzn. bardziej aktualny byłby na pewno ok !!! a Głos Elbląga - kiepski , choć chwała mu że lewicowy ale ogólnie nie kupuję bo poziom bardzo niski także koledzy widzą choć lewicę wyssałem z mlekiem matki to nie lubię gazetek kiepskich typu Głos Elbląga . Sądzę więc że krytyka moja jest ok bo nie boli za bardzo a być może taka mała zmiana jak aktualność polepszy wizualność portelu. Pozdrowienia dla redakcji .
Ferdynand Kiepski (2002.06.28)

info

0  
  0
Ty Kiepski sam jestes nieaktualny. Przykłady proszę...
Mleko (2002.06.28)

info

0  
  0
Padają tu różne nazwiska? A kto to jest Bocian, kto to jest Skotnicka? Osoby przypadkowe, które tyle z Elblągiem mają wspólnego, że znalazły się tu i teraz i czują potrzebę. Czym innym jest praca na rzecz Elbląga ( Elblążan ), a czym innym wykorzystywanie Elbląga jako trampoliny dla własnej pozycji. Nie sądzę, żeby ci, o których piszę byli w stanie to pojąć. Elbląg ma 750 lat i będzie trwał dalej nawet z pomocą takich Elblążan.
J.Kadłubowski (2002.06.28)

info

0  
  0
Wicie, co to jest jakaś paranoja - wszyscy (no może za mocno powiedziane) mają wszystkim za złe, że coś robią. Bezimienny, tumański idiota je4st idolem elblążan. W nic sie nie angażuje jest abnegatem wszystkiego, co możliwe i jedno jeszcze jest uosobieniem członka partyjnej kongregacji świeckiej. To znaczy bezimienną masą wyborczą podległą lokalnym tryndom. Dobra dość o tym - ludzie ocknijcie się z tego i zacznijcie myśleć o sobie i swoich dzieciach i o tym, co o was powiedzą potomni. Już słyszę te głosy - okres neurastenicznej ideologicznej skakanki - długi, aczkolwiek rokujący po 50 latach -=ocknienie żywej tkanki narodu w postaci dobrze wykształconej średniej warstwy populacji młodych odważnych ludzi.
AborygenMiejscowy (2002.06.28)

info

0  
  0
Aborygenie. Bardzo upraszczasz.
Andrzej (2002.07.01)

info

0  
  0