Najechała na motocyklistę

21
28.09.2009
Policjanci z elbląskiej drogówki będą baczniej przyglądać się temu, w jaki sposób zachowują się na drodze motocykliści. Co prawda sezon na jednoślady dobiega końca jednak, jak pokazał wypadek z ostatnich dni, to właśnie zachowanie motocyklisty często może skutkować tragicznymi konsekwencjami.
Do takiego zdarzenia doszło w miniony czwartek (24 września) około godziny 17 w podelbląskim Helenowie.
   - Kobieta jadąca oplem vectrą od strony krajowej „siódemki" w stronę Helenowa, wjechała w chmurę dymu – mówi sierż. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Jak się okazało, najechała jednocześnie na znajdującego się w niej motocyklistę, który podnosił się wraz z motocyklem po wywrotce. 22-letni mężczyzna kierujący sportową hondą CBR wykonywał na drodze ewolucje motocyklowe – kontynuuje oficer prasowy. - Podczas nich stracił panowanie nad pojazdem i wywrócił się. Wówczas najechał na niego osobowy opel. 22-latek został przewieziony karetką do szpitala z podejrzeniem urazu kręgów szyjnych oraz złamaniem nogi. Oboje kierujący byli trzeźwi. Przyczynę wypadku wyjaśni policyjne dochodzenie.
   Funkcjonariusze apelują do motocyklistów o rozwagę oraz pamiętanie o przestrzeganiu zasad ruchu drogowego.
   
oprac. A

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Ach te baby, pozabierać wszystkim prawka
Motobikier (2009.09.28)

info

0  
  0
Ach ci motobikerzy! Zabrać motory i wysłać do psychiatry lub psychologa na terapię :-))))).
blondinen (2009.09.28)

info

0  
  0
a moze by tak POLICJA przynajmniej NAJPIERW zakonczyla sledztwo, a potem cokolwiek mowila do prasy, poniewaz nijak to wszystko ma sie z prawda. .. .
Mincek (2009.09.28)

info

0  
  0
Jak to jest, że najpierw napisaliście w artykule co jest rzekomą przyczyną wypadku a pod koniec cytuję "Przyczynę wypadku wyjaśni policyjne dochodzenie. " ? Jakiś brak konsekwencji tu widzę albo działanie na niekorzyść motocyklisty.
jaszczur (2009.09.28)

info

0  
  0
Człowiek jest poszkodowany ale oczywiście policja robi nagonkę na motocyklistów. Później krąży taka opinia kreowana przez bezmyślnych policjantów. Pamiętamy akcję "warzywo" która przeobraziła się w bezmózgową propagandę w której policjanci wyszli na ćwierćinteligentów.
żunio (2009.09.28)

info

0  
  0
Jeżdżę KAWASAKI ZX14 pełny układ wydechowy MUZZY, zawieszenie obniżające MUZZY, filtr K&N powietrza i oleju, POWER COMANDER, przewody hamulcowe w oplocie, sportowa szybka, nakładka tylnego siedzenia, nakładka tylnego koła, mocowanie rej. przy tylnym kole. Moc rzuca na kolana i wyrywa łokcie ok. 210KM. Policja wącha zapach palonej gumy.
ghost (2009.09.28)

info

0  
  0
ewidentna wina kierujacej samochodem. Powinni jej zabrac prawo jazdy do konca zycia. O maly wlos nie przejechala tam dwoch osob. Moze bylo po narkotykach?
(2009.09.28)

info

0  
  0
No i co ghost: będziesz sobie jechał te 210k/h i nagle wyskoczy ci dziecko na ulicę. Tragedia gotowa. Bezmyślność, głupota i egoizm motocyklistów, którzy czują się władcami drogi
bggbg (2009.09.28)

info

0  
  0
a kobiecie ta chmura dymu tak nagle wyskoczyła na jezdnie? jak często wypalane są trawy przy drogach ograniczajace widocznośc i chyba każdy rozsadny i myslacy kierowca, od roweru przez motocykl na aucie ciezarowym koncząc WIE, że prędkość nalezy dostosowac do warunków drogowych - także zadymienia!!! Co by było jak by w tej chmurze stała gromada ludzi, procesja koscielna itd???!!!! Też ich wina? Agata - ja Cię proszę
Rafał P (2009.09.28)

info

0  
  0
A ja czytalem na innym portalu, ze motocykl sie palil a może ten dym z palacego mótóra
(2009.09.28)

info

0  
  0