Ocalić od zapomnienia…zamek, którego nie ma

elbląg jako port funkcjonwał przyzwoicie w dwóch układach - albo jak gdańsk został odcięty od wisły(dawno temu), albo jako port lokalny (do wojny). dzisiaj możliwe jest to drugie, tj. port lokalny, ale bez współpracy z rosjanami guzik z tego będzie. przekop to hasło polityczne i nic tu nie zmieni. dlatego trzebastawiać na turystykę na zalewie, a nie budować porty dla niszczycieli jak w suchaczu czy tolkmicku. za mniejszą kasę można było zrobić przyzwoite pomosty, pogłębienie i toalety z prysznicami. a sny o potędze do lamusa. z elbląśgas nigddy nie będzie port morski w normalnym rozumieniu trego słowa, bo co to za port do którego wejdą statki może ze 2.000 ton brt ?