UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Sciezka przy elzamie to w sumie nie byl zly pomysl. Po pierwsze jest odseparowana od chodnika, po drugie nie parkuja na niej samochody (no bo jak?). Faktem jest jednak, ze piesi nie zwracaja uwagi na to, ze jest tam sciezka, a nie chodnik. Z tego co pamietam tam nie ma zadnych oznaczen ze to jest sciezka rowerowa. Faktem jest, ze mozna by ja troszke inaczej zaplanowac. Pawdziym popisem zdolnosci projektowych jest jednak moim zdaniem pewien odcinek sciazki po drogiej stronie ulicy (mostek przzy przystanku autobusowym nieopodal ul. parkowej). Tam jest zawsze kupa ludzi na przystanku, sporo ludzi tamtedy chodzi, a tu na srodku mostlku ni z tego ni zowego "przjscie dla pieszych" na sciezce, ktora przcina chodnik. Tak byc nie moze. sciezka rowerowa to bardziej ulica niz chodnik i musi byc wydzielona z chodnik, a nie byc jego czescia.
pawel