UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Zabrakło na takiej gali mieszkańców miasta. Pozwolę sobie na zadanie prostego pytania: - a gdzie promocja? Jak nie propaguje się imprezy, nie walczy o publiczność i nie zabiega o jej poparcie dla działań Galerii-El, to efekty są takie, jakie są. Pamiętam (bodajże jedyny z uwagi na cenzurę) spektakl teatru p. Jesionki pt. "Dies Irae" z muzyką Zbyszka Radzieja (b. v-ce dyr. naszej Szkoły Muzycznej). Było to wydarzenie i sala Galerii-El była pełna po brzegi. Sam załatwiłem sobie wejściówkę po znajomości. A co dzisiaj się tam ciekawego dzieje? Brak inicjatyw jest winą gospodarzy Galerii-El. Gerard Kwiatkowski nadal bardzo prężnie działa na terenie Niemiec i to w miasteczku wielkości pobliskich nam Młynar. Ponadto podjął starania o otworzenie w Polsce szkoły malarstwa na wzór prowadzonej w Niemczech. Z tego co wiem, przeprowadził w ostatnich latach co najmniej dwie lub trzy inicjatywy artystyczne pn. "Spirala" o nr: 1, 2 i 3. Miały to być przedsięwzięcia tak nowatorskie, jak swego czasu elbląskie Biennale. Trzeba tylko chcieć i trzeba mieć talent, a tego żaden urzędnik nie załatwi sobie - niestety. Talent pochodzi jak mówią - od Boga, a ten w układy z urzędnikami nie wchodzi.
OKO