UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Panie Ryszardzie, proszę sobie przypomnieć co mówił prezydent Elbląga (Witold IX) w czasie gdy strefa ekonomiczna była rzeczą osiągalną: po co nam strefa, którą tworzy państwo, gdy my z tego powodu tracimy na podatkach. Taka była opcja władz Elbląga w czasie, gdy inni dorabiali się inwestorów. W tym także Kwidzyn, w czym zasługi ma nie tylko Lewandowski, bo np. tereny w gminie Gardeja (gdzie miał powstać szpital, ktory ostatecznie wybudowano w Elblągu) odkupiło miasto Kwidzyn i TANIO (jako grunt uzbrojony) sprzedało trzem firmom branży elektronicznej (m.in. Plati Polska) dziś zatrudniającym kilkuset kwidzyniaków. Mógłbym podać jeszcze kilka przykładów ofensywy miejscowych i dodam, że lobbing to także forma ofensywna i życzyłbym sobie w Elblągu władz umiejących stosować tą formę działania. Zapewniam też Pana, Panie Ryszardzie, że to co napisałem w tej czy innej dyskusji absolutnie nie "wystawia" naszej strategii, choć z drugiej strony dość łatwo ją wydedukować - my niczego nie wymyślamy, wykorzystujemy jedynie doświadczenia tych, którym się udało. Wiemy jednak, że nie wszyscy są w stanie z tych doświadczeń skorzystać - ograniczają ich "korzenie" albo zastosowane chwyty wyborcze. Takim "chwytem" jest próba zastopowania alternatywnych programów formułą consensusu wokół ustaleń Forum. Stąd nasze oświadczenie. My mamy program dla Elbląga, ale nie ogłaszamy go publicznie, bo chcemy go doprecyzować z tymi, z którymi będziemy go mogli zrealizować. AborygenMiejscowy trafił w sedno problemu, choć jego diagnoza jest nazbyt zachowawcza (co zauważył już Ryszard Ochódzki). Jestem przekonany, że z Elblążanami można rozmawiać o alternatywie dla dzisiejszego "constans". A co do fachowców: w PO nad każdą częścią programu pracują ludzie "z branży". Ja bardzo cenię sobie profesjonalizm, ale spójrzmy na to realnie: gospodarka, sprawy społeczne to nie fizyka (a i w niej jest wiele niewiadomych), a więc i kryteria fachowości są dość rozchwiane i bynajmniej ci drodzy nie muszą być najlepsi. Zapewniam jednak, że nie cierimy na nadmiar pychy, by odrzucać ludzi mądrych. I sporo ich w naszym otoczeniu mamy.
Jerzy Wcisła