109
29.04.2009

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
ametamnia jest be bo grać nie umnie a Łyłka fajna bo łdnie śpiewa-kończe bo dobranocka zara a ja muszem jeszcze świniom dac do koryta!aha łyłka ! zadanie odrobione tak jak sie umuwilim dowaliłam im, hehehe
to ja Kasiulka (2009.05.07)

info

0  
  0
Genocide. Któż wpadł na tak oryginalną nazwę hehehe; p
Rompeprop (2009.05.08)

info

0  
  0
arti, twoja dziewczyna ma najładniejszy głos w elblagu! zazdroszcze ci takiego talentu u boku:) pozrawiam koszerny wymiar:*:*
gene (2009.05.08)

info

0  
  0
Uncle Jeyphon juz nie istnieje? hehe taki to los mlodych zwycięzców. Nie dali im nagrac DEMO to sie rozpadli. W wlasnie? Nagrali oni obiecane demo? Nagroda była dla nich! ehhh Bloch to parówa. A Koszerny był i jest swietny! Łylka lov
(2009.05.08)

info

0  
  0
8====3 ~ ~ \m/ SZATAN\m/ (o)(o)
(2009.05.08)

info

0  
  0
Ponieważ Koszmarny wymiarek nie gra na ERE 2 uważam dyskusję za jałową na ich temat!!!!!
(2009.05.08)

info

0  
  0
Prawda jest taka, że stowarzyszenie przygarnęło sobie fajną inicjatywę wymyśloną przez młodych ludzi i dla młodych ludzi Rok temu zupełnie inna ekipa się tym zajmowała W tym roku mieli załatwione pieniądze więc nie odmówili, co do pierwszego koncertu mieli bardzo dużo wątpliwości i sprzeciwów Jednak ugrane pieniędze z urzędem to połowa sukcesui i teraz uważają, że kotynuują coś fajnego a tak na prawdę obecni członkowie stowarzyszenia nie kiwneli palcem rok temu, większości nawet tam nie było Sprawa z nagraniem Uncle Jeyphon niewiadomo jak się potoczyła bo właśnie ci obecni organizatorzy mieli się tym zająć a potem zwalili wszystko tak, że zwycięzcy sami musieli ugadywać się z urzędem Więc widać jakie nastawienie do młodych ludzi ma to pro młodzieżowe stowarzyszenie Nie jest to winą Pawła Blocha, który zarzucił współpracę ze stowarzyszeniem, tylko stowarzyszenia, które nie potrafi załatwiać spraw jak należy
annk (2009.05.09)

info

0  
  0
Uncle Jeyphon nie nagrało dema, gdyż zostało to zaniedbane przez osoby, które miały się tym "zająć". Mimo szumnych zapewnień nic z tego nie wyszło. Osoby odpowiedzialne dały ciała.
Pit (2009.05.10)

info

0  
  0
Ahaa. I jeszcze jedno. O braniu sprawy w swoje ręce nie ma mowy. Wydział kultury może dać pieniądze tylko na cele muzyczne (stowarzyszenie nie miało w statucie możliwości przekazania kwoty zwycięzcom). I zaczyna się błędne koło. Nie załatwiają nagrania (wszystko kończy się na "no to oddzwonimy") a i pieniędzy dać nie mogą.
Pit (2009.05.10)

info

0  
  0