UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Ty pegeerus. Po pierwsze twoj styl pisania sprowadza ciebie do rzedu dobkow zolednych. Po drugie mieszkam na Zachodzie (przez duze Z) i to 22 lata. Po trzecie troche mam wiecej orientacji o swiecie jak ty i to jestem pewny. Na Zachodzie oczywiscie nie mozna robic strajkow spontanicznych na tzw. skrzykniecie sie przeciwko pracodawcy i na terenie firmy. Musza byc pertraktacje, potem strajk ostrzegawczy, glosowanie wsrod zwiazkowcow o tzw. strajku generalnym. Pod firma to moge zglosic w urzedzie porzadkowym i moge za godzine pod nadzorem policji strajkowac. Tylko podloze niepokojow spolecznych u was a u nas troche sie rozni. Chodzi o sposob przeplywu kapitalu dawniej zwanego spolecznym w prywatne rece. I to rodzi w Polsce gniew i niepokoje. Ja chetnie moge z kazdym podyskutowac ale przy kulturalnym poziomie konserwacji. Dla tych co to zapominaja to przypominam stare przyslowie, ze gdy ludziom prostym brakuje argumentow w konwersacji to rzucaja sie (tutaj pisza epitety) do bicia.
UE, Zachod Europy