UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Sami sobie sprawiliśmy taki stan rzeczy dotyczący odpowiedzialności karnej wszelkiej maści polityków, urzędników, których przcież sami wybieramy na wyborach, a ci z kolei chronią kler bo prowadzą z nim róznego rodzaju " interesiki". Od 1990r. po krajowych "salonach " politycznych przewijają się ciągle ci sami ludzie, tyle tylko, że raz są w tej partii a raz w innej i nie będą przecież tworzyć prawa, które ukróciło by ich samowolę. Prawo dotyczy tylko takich szaraczków jak my, którym można zabrać majątek i wsadzić do więzienia. Dopóty, któremuś z tych "urzędników" i "polityków" nie wyczyści się konta na, których trzyma pokradzione pieniądze i nie wsadzi się do więzienia nic w tej sprawie się nie zmieni. To samo dotyczy kleru. A WSZYSTKO LEŻY W NASZYCH RĘKACH.